przez Małgosia Sz Cz, 04.05.2006 16:31
Trzynastka już pewnie w Mehiko siedzi sobie na jakieś plaży, a ja wróciłam znad rzeki i sobie siedzę w biurze. Też dobrze! Mając wybór „ocean czy rzeka” wybrałam ... jasne, że rzekę! Phi! San dołączył do najpiękniejszych rzek w Polsce na liście Mashmoona, zaraz po Bugu! Ej w ogóle wschodnia Polska to jest to (i nie tylko z powodu tego, że do ¦ciany bliżej, hi hi hi)! Zdjęcia będą, całe mnóstwo zdjęć, jak już T wgra wszystko do komputera. Trochę wrażeń na gorąco jeszcze (a propos Emciu i ¦ciano co Wy tak o tych moich ustach ...ekhm...ekhm...). W miastach sporo się dzieje – remonty, renowacje, budowa dróg - wszystko za pieniądze...hurra... z Unii. Nawet lodziarnio-kawiarnia w Przemyślu za pieniądze unijne zrobiona! Obłędna! Ach żeby mogła Wam te myszki marcepanowe przesłać, kulki czekoladowe, eklery, szarlotki, serniki, lody w niezliczonej ilości smaków, a wszystko – poezja! Oprócz tego dzieje się też kulturalnie – jakieś lokalne koncerty, orkiestry dęte, inscenizacje, turnieje rycerskie, majówki cygańskie, widać, że ludziom się chce. Domy schludne, zadbane, z małymi ogródkami. Jest co zwiedzać i co oglądać. Zamek w Krasiczynie, przemyski rynek i kościoły, drewniane kościoły i cerkwie w okolicy, pałacyki, wszystko to perełki. Emciu – arboretum trochę jeszcze uśpione. Późno wiosna w tym roku przyszła niestety. Ale wszędzie dosłownie wszędzie kwitną magnolie Z innych wrażeń – wszędzie, dosłownie wszędzie, tablice upamiętniające wizyty Jana Pawła II, Jego pomniki czy wreszcie szkoły Jego imienia. Aaa i jeszcze przy kapliczkach, przy drogach śpiewane majówki. Ten widok mnie rozczula, bo to moje dzieciństwo (pamiętacie zdjęcie kapliczki obok domu?). To tyle chwilowo.
Emciu – jak przygotowania? Żyjesz? Ja mam w niedzielę rodzinę na obiedzie. Będzie kurczak w czili z małej książeczki hi hi hi. Na strony festiwalu jeszcze nie zdołałam zajrzeć.
Trzynastko – Twoje zdjęcia ... tulipany... Apollo... cuda!
MarysiuB – Symetria to bardzo dobry film, przeszedł w Polsce jakoś tak bez echa (Echo proszę o wybaczenie), ale do wesołych to on nie należy, to fakt.
Oj właśnie sobie uświadomiłam, że muszę lecieć. Wszystkich ściskam. Soniu zobaczyłam co się działo w innym temacie. Wiem, że tutaj zaglądasz, więc szczególne uściski tym razem dla Ciebie!