fotki cudne!!!
biedroneczki są w kropeczki:)
"biedroneczko - leć do nieba
przynieś mi kawałek chleba" - pamiętacie to z dzieciństwa??
to dziś by było na tyle, znak dla HP, że żyję jakoś z lekkim katarem
i wyjeżdżam na wieś, chociaż mam obawy wynikające ze statystyki
tego weekendu, że jak tylko wsiadę do auteczka, to zacznie lać...
...może nie wsiadać, co? ważne, żeby nie wysiadać w biegu życia!!hihi
pozdrowienia jak najbardziej słoneczne Wszystkim:):):)
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
Hyde Park 2006
przez Magnolia Śr, 03.05.2006 15:14
heey,
właśnie wróciłam z majowego spaceru i oświadczam, że jest pieknie, słonecznie i kwieciście...
Izabella mam nadzieje że wsiadłaś do auta, bo póki co wcale nie poda.
Rfechner - pozdrufka!
Tulipany Trzynastkowe... cudowne! Oj i widze, że nie tylko mi się to zdarza by w ciągu godziny wyptrykać setkę.... no ale ja kwiatkom...
Sonja, łancuch pokarmowy, może i śliczny ale muszę Cię rozczatować - to nie kasztanowiec, kasztanowce już liscie pięknie rozwinęły, już mają kwiatostany.... coprawda przydziane w pąki, ale myslę że lada dzień zakwitną....
Dzisiaj jest Dzień Flagi, tak, tak... takową powiesiłam, z orzełkiem i to w koronie;)
ps. a teraz w ramach diety wiosennej.... idę upiec piernika...... hehe :]
właśnie wróciłam z majowego spaceru i oświadczam, że jest pieknie, słonecznie i kwieciście...
Izabella mam nadzieje że wsiadłaś do auta, bo póki co wcale nie poda.
Rfechner - pozdrufka!
Tulipany Trzynastkowe... cudowne! Oj i widze, że nie tylko mi się to zdarza by w ciągu godziny wyptrykać setkę.... no ale ja kwiatkom...
Sonja, łancuch pokarmowy, może i śliczny ale muszę Cię rozczatować - to nie kasztanowiec, kasztanowce już liscie pięknie rozwinęły, już mają kwiatostany.... coprawda przydziane w pąki, ale myslę że lada dzień zakwitną....
Dzisiaj jest Dzień Flagi, tak, tak... takową powiesiłam, z orzełkiem i to w koronie;)
ps. a teraz w ramach diety wiosennej.... idę upiec piernika...... hehe :]
-
Magnolia - Posty: 3722
- Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
- Lokalizacja: Mio Destino
przez Bromba Cz, 04.05.2006 10:00
Dzień dobry!
Koniec laby, trzeba się wziąć za robotę. Przejrzałam Wasze weekendowe pisanie - coś mi się oczy pociły... Ale o tym może później. Ponieważ mam dziś sosunek do pracy, eee, niechętnyny, zostawiam stosowaną piosenkę. Z dedykacją dla To...finek,czy jak tam zwał. Stworzył i wykonywał Kabaret POTEM:
PIOSENKA O WAMPIRACH
Mrok zapada, ciemna noc
Gwiazdy już na niebie świecą,
Na dole lampy świecą
Więc światła jest co nieco...
Więc czemu to plugastwa pęta się??!
Nie lubię wampirów jak jasna cholera,
Jak spotkam natrzaskam po ryju.
To straszna hołota, bo brzydsza od błota,
A rzuca się wszystkim na szyję
Parurarura...
Nie lubię wampirów, bo ryje to brzydkie
A zęby ma gorsze od zwierzy
Te zęby wystają, zahaczy w tramwaju
I robią się dziury w odzieży
Parurarura
Ajajaj! Jak ja ich nie lubię!
Czemu to łazi takie głupie?
Gębę ma, jakby ukradł małpie
Zęby takie, że w plecy się podrapie.
Parurarura
Nie lubię wampirów i innych straszydeł.
Jak spotkam, łeb wyrwę z płucami
Bo wyje to w nocy, nie wiadomo po co
I zgrzyta o marmur zębami
Parurarura
Ja wstaję codziennie na 7-mą do pracy
Z siekierą się w nocy nie pętam
Wyspać się muszę, lecz kiedyś się wkurzę
Wytłukę w niedziele i święta
Parurarura...
Koniec laby, trzeba się wziąć za robotę. Przejrzałam Wasze weekendowe pisanie - coś mi się oczy pociły... Ale o tym może później. Ponieważ mam dziś sosunek do pracy, eee, niechętnyny, zostawiam stosowaną piosenkę. Z dedykacją dla To...finek,czy jak tam zwał. Stworzył i wykonywał Kabaret POTEM:
PIOSENKA O WAMPIRACH
Mrok zapada, ciemna noc
Gwiazdy już na niebie świecą,
Na dole lampy świecą
Więc światła jest co nieco...
Więc czemu to plugastwa pęta się??!
Nie lubię wampirów jak jasna cholera,
Jak spotkam natrzaskam po ryju.
To straszna hołota, bo brzydsza od błota,
A rzuca się wszystkim na szyję
Parurarura...
Nie lubię wampirów, bo ryje to brzydkie
A zęby ma gorsze od zwierzy
Te zęby wystają, zahaczy w tramwaju
I robią się dziury w odzieży
Parurarura
Ajajaj! Jak ja ich nie lubię!
Czemu to łazi takie głupie?
Gębę ma, jakby ukradł małpie
Zęby takie, że w plecy się podrapie.
Parurarura
Nie lubię wampirów i innych straszydeł.
Jak spotkam, łeb wyrwę z płucami
Bo wyje to w nocy, nie wiadomo po co
I zgrzyta o marmur zębami
Parurarura
Ja wstaję codziennie na 7-mą do pracy
Z siekierą się w nocy nie pętam
Wyspać się muszę, lecz kiedyś się wkurzę
Wytłukę w niedziele i święta
Parurarura...
-
Bromba - Posty: 1124
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
- Lokalizacja: z rowu
przez Małgosia Sz Cz, 04.05.2006 16:31
Trzynastka już pewnie w Mehiko siedzi sobie na jakieś plaży, a ja wróciłam znad rzeki i sobie siedzę w biurze. Też dobrze! Mając wybór „ocean czy rzeka” wybrałam ... jasne, że rzekę! Phi! San dołączył do najpiękniejszych rzek w Polsce na liście Mashmoona, zaraz po Bugu! Ej w ogóle wschodnia Polska to jest to (i nie tylko z powodu tego, że do ¦ciany bliżej, hi hi hi)! Zdjęcia będą, całe mnóstwo zdjęć, jak już T wgra wszystko do komputera. Trochę wrażeń na gorąco jeszcze (a propos Emciu i ¦ciano co Wy tak o tych moich ustach ...ekhm...ekhm...). W miastach sporo się dzieje – remonty, renowacje, budowa dróg - wszystko za pieniądze...hurra... z Unii. Nawet lodziarnio-kawiarnia w Przemyślu za pieniądze unijne zrobiona! Obłędna! Ach żeby mogła Wam te myszki marcepanowe przesłać, kulki czekoladowe, eklery, szarlotki, serniki, lody w niezliczonej ilości smaków, a wszystko – poezja! Oprócz tego dzieje się też kulturalnie – jakieś lokalne koncerty, orkiestry dęte, inscenizacje, turnieje rycerskie, majówki cygańskie, widać, że ludziom się chce. Domy schludne, zadbane, z małymi ogródkami. Jest co zwiedzać i co oglądać. Zamek w Krasiczynie, przemyski rynek i kościoły, drewniane kościoły i cerkwie w okolicy, pałacyki, wszystko to perełki. Emciu – arboretum trochę jeszcze uśpione. Późno wiosna w tym roku przyszła niestety. Ale wszędzie dosłownie wszędzie kwitną magnolie Z innych wrażeń – wszędzie, dosłownie wszędzie, tablice upamiętniające wizyty Jana Pawła II, Jego pomniki czy wreszcie szkoły Jego imienia. Aaa i jeszcze przy kapliczkach, przy drogach śpiewane majówki. Ten widok mnie rozczula, bo to moje dzieciństwo (pamiętacie zdjęcie kapliczki obok domu?). To tyle chwilowo.
Emciu – jak przygotowania? Żyjesz? Ja mam w niedzielę rodzinę na obiedzie. Będzie kurczak w czili z małej książeczki hi hi hi. Na strony festiwalu jeszcze nie zdołałam zajrzeć.
Trzynastko – Twoje zdjęcia ... tulipany... Apollo... cuda!
MarysiuB – Symetria to bardzo dobry film, przeszedł w Polsce jakoś tak bez echa (Echo proszę o wybaczenie), ale do wesołych to on nie należy, to fakt.
Oj właśnie sobie uświadomiłam, że muszę lecieć. Wszystkich ściskam. Soniu zobaczyłam co się działo w innym temacie. Wiem, że tutaj zaglądasz, więc szczególne uściski tym razem dla Ciebie!
Emciu – jak przygotowania? Żyjesz? Ja mam w niedzielę rodzinę na obiedzie. Będzie kurczak w czili z małej książeczki hi hi hi. Na strony festiwalu jeszcze nie zdołałam zajrzeć.
Trzynastko – Twoje zdjęcia ... tulipany... Apollo... cuda!
MarysiuB – Symetria to bardzo dobry film, przeszedł w Polsce jakoś tak bez echa (Echo proszę o wybaczenie), ale do wesołych to on nie należy, to fakt.
Oj właśnie sobie uświadomiłam, że muszę lecieć. Wszystkich ściskam. Soniu zobaczyłam co się działo w innym temacie. Wiem, że tutaj zaglądasz, więc szczególne uściski tym razem dla Ciebie!
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07