Hyde Park 2006

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez kmaciej So, 11.03.2006 00:46

Pozdrawiam serdecznie tych ktorych pominelam wczesniej, Grejs sama wiesz ze nie mozna pic piwa nie myslac o Tobie , Gocha powiedzialabymm ze nie czytanie dziennika zwiazkowego jak wyszukiwarka poda namiary to prawie bojkot , odezwij sie czasem ...
PS. Jeszcze nie spie chce wkleic troszke wiosny i cos mi zmniejszenie nie wychodzi
13 dzieki za piwo
Ostatnio edytowano So, 11.03.2006 01:34 przez kmaciej, łącznie edytowano 1 raz
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Postprzez Ściana So, 11.03.2006 01:04

Budzi sie Sciana rano, przychodzi do HP i co tam na nia czeka? Bacik. Made in Australia.
Kagurzyco! Na Tobie to mozna polegac jak na Zawiszy. Musze to i owo wyjasnic, nie bylabym soba, czili Panna WzP (Wizualizacja z Przeniesieniem). Dobre, co? Bardzo lubie, jak ludzie sie ze mnie podsmiewuja, a co nie wiedzialas? Jestem wtedy w samym centrum zainteresowania. Wszystkie oczy skierowane na mnie. No prawie jak na czerwonym dywanie, tym od Oskarow. 5 min of FAME!!! Kangurzyco, z wielka uwaga przeczytalam Twoje haslo: "kanon klasycznej urody kobiecej". Aha, nie wiedzialam, ze jest cos takiego. Widzisz przeciez, ze ja sie przy Tobie zycia ucze na maxa. Jesli Baska S. odbiega od tego kanonu, to nie wiem gdzie wsadzic Nefretete. Ta to dopiero miala oczy i nos, a jednak kroluje w tym "kanonie", co? Chcialam Ci rowniez zwrocic uwage, ze mimo iz nie lubisz sie zgadzac ze mna, to wlasnie sie zgodzilas, ze Nikolka Kidman jest the best na czerwonym dywanie (patrz moj post na poprzedniej stronie). Wyszlo szydlo z worka. Historyczna chwila - Kangurzyca zgodzila sie ze zdaniem, tfu, z wizualizacja z przeniesieniem panny WzP. Zlota przepaska na glowie - zgadza sie (prosto z kanonu klasycznej, GRECKIEJ, urody kobiecej), do tego dodam jeszcze suknie + pawie piora (wyglada na to, ze Aussies nie wiedza, ze pawie piora przynosza nieszczescie aktorkom, phi!). A. Brody byl super, szkoda, ze mnie tam nie bylo na scenie. Mogl np pocalowac mnie zamiast H.Berry. Zycie zawsze jest niesprawiedliwe. Stary dobry J.Nicholson jest zdecydowanie moim faworytem, za to nie lubie przemowien M.Streep (tutaj zaznaczam, ze jest wielka aktorka, uwielbiam filmy z nia w roli glownej, bocznej, czy pobocznej), ale jej przemowienia to troche podlizywanie sie swiatkowi z Hollywood. Uwielbiam rowniez pare T.Robbins i S. Sarandon - piekne, post-hippisowskie dzieci kwiaty! Wiadomo, ze zawsze dowala Prezydentowi USA, albo Gubernatorowi CA.
Kangurzyco - zrobimy "deal"! Zamiast kupowac kibelek za 1780$ dla Sciany, to Ty moze kup sobie swoj wlasny kabalek, zebys nie musiala rozwodzic sie z Kangurem. Fajna jestem co? Widzisz jak ja sie martwie o Twoje zycie malzenskie....
I tym sympatycznym i szczerym slowem koncze moja epopeje, albo ode do Kangurzycy.

Moja Ulubiona Teczo, zwana Greenw - z Twojej piosenki zabieram sobie "I can drink the rain". Mniam mniam. Pozdrawiam mocno! Gdzie jestes? Tu czy tam?

Zla kobieto1 - tak ludzie mowia? Aha, nie wiedzialam, ze "jestem na jezykach".

Pani Sput - zoltego tulipana to chetnie bym dostala. Moze byc od Ciebie. Golab do Ciebie czeka. Macham!!!!

Mala - do Ciebie tez macham. Tradycyjnie.

Emcia - mam straszna ochote, zeby sie dopisac do Twojego podtekstu. Taki dialog z tego zrobic....ale moja WRODZONA skromnosc i niesmialosc jakos mnie stopuja. To co? Isc na zywiol?

Echo - a moze zamiast zoltego tulipana, to dostalas czerwonego gozdzika? Hi hi... Aha! Na marginesie, wiem KTO sie kryje za tym nickiem. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Zgadlam?

Maciejko - mniam mniam. Kirin Ichiban to moje ulubione piwo japonskie. No moze troszke przegrywa z Sapporo Bi-ru. Ciesze sie bardzo, jesli moje pisanie przyprawia Cie o usmiech. Oto chodzi.
PS Bron Cie Bog, nie dawaj dziecku (lat 5) zadnego piwa. Nawet japonskiego!!!! Sama wypij, albo podziel sie z kolezankami w HP.

Teremi - zapisuje sobie mantre na scianie: "czlowiek sklada sie z czasu wolnego". Moze pomoze w mojej terapii. Tymczasem Sciana sklada sie z pracy. Szabadabada.

No to spadam do pracy.
NA RA

PS Grejs! Wylaz! Czekam na pajace.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez kmaciej So, 11.03.2006 01:14

Sciana juz spadlas czy mozesz powiedziec co sie dzieje, gdzie mam zajrzec zeby usunac stare zdjecia (w profilu nie widze takiej mozliwosci) , zdjecie zmniejszylam jak nalezy, zapisalam w pamieci i nie chce sie przeslac , pisze ze przekraczam jakies megabajty dokladnie to jeden...
Sciana zywiol piekna sprawa pisz i nie zaluj
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Postprzez Ściana So, 11.03.2006 01:20

Maciejko

Nie zagladasz do "Twoj profil" u gory strony, tylko do "Zobacz profil autora"

1. Kliknij w "zobacz profil autora" (pod Twoim zdjeciem, obok posta)
2. Kliknij w "panel kontrolny zalacznikow uzytkownika"
3. Zaznacz zdjecia, ktore chcesz usunac
4. Kliknij w "usun zaznaczone"
5. Kilknij "tak"

I co? Udalo sie?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez kmaciej So, 11.03.2006 01:32

Sciana ,dziekuje :-))
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Postprzez M.C. So, 11.03.2006 03:19

Wlasciwie to mialo mnie nie byc, ale jestem. No i Czo HP? Bo ja mam dzisiaj WY-CHO-DNE, tylko bez skojarzen kibelkowych prosze. Prawdziwy koncert, no chyba ze go odwolaja w ostatniej chwili, moze wiecej nie bede o nim pisac.

Maciejko przebisniegi, dzizyz, jak ja kocham przebisniegi! (...)

A no tak, slysze glosy, slysze "Mamoooooo", to chyba ja... No to bede pozniej.

Sciana, nie zaslaniaj sie genetyka tylko idz na calosc. Sprawdze!

WSZYSTKIM wspanialego wieczoru, dnia, nocy zycze. Yippi.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

/

Postprzez zla_kobieta1 So, 11.03.2006 08:16

Tak Sciano, jestes na jezykach:)))

MarysiuB - Sciane zostaw w spokoju. Kobieta wie czego chce, nie probujmy wplywac na cos, czego zmienic sie nie da. Bo i po co? Namieszac Jej w zyciu chcesz? :)

Film "Bridges of Madison County" wyrzuc do kosza - i to czem predzej...No! :)

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.
zla_kobieta1
 
Posty: 920
Dołączył(a): Pt, 07.10.2005 17:25
Lokalizacja: Ksi

Postprzez kmaciej So, 11.03.2006 09:10

Witajcie
Zla powiadaja ze kropla drazy skale...
Do milego
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

/

Postprzez zla_kobieta1 So, 11.03.2006 09:17

A Sciane - MarysiaB....
zla_kobieta1
 
Posty: 920
Dołączył(a): Pt, 07.10.2005 17:25
Lokalizacja: Ksi

Postprzez M.C. So, 11.03.2006 09:47

Dzien najwczesniejszy, dobry HP.

W zaleglym temacie kawy. Jestem kawoholiczka. Ale od kilku lat na odwyku. Uwielbiam kawe, zapach kawy jest dla mnie lepszy niz...(wstawic ulubiona rzecz). Teremi, a kawa bez kafeiny to tez profanacja? To w takim razie jestem heretyczka. I wyznaje ze pijam kawe z duza iloscia mleka, czili late, czili wloski classic! Ale prosze bardzo moge byc za profanacje. Za mlynek do kawy tez od biedy moge byc. Tylko wole gdzy ziarenka kawy sa w czekoladzie.

Kawa kojarzy mi sie z Manhattan Transfer. Bylam, uff, koncert sie odbyl, nic mi nie przeszkodzilo. Co prawda, w czasie koncertu rozpetala sie na zewnatrz burza gradowa (sic!!!) i deszcz zaczal kapac na scene (powaga!), bo teatr stary i czeka na remont, ale za to z charakterem, pamieta pierwsze filmy Hollywodzkie (acha!), i wykonawcy narzekali troche na zimne garderoby, i co jeszcze, aaaa Janis ciagle odlaczaly sie sluchawki, ale to przez jej tunike. No ale pomimo tych minimalnych przeciwnosci losu, ze sceny plynely przepiekne dzwieki!!!! Java jive dopiero na bis, juz myslalam ze tego nie zaspiewaja, a jednak! Nie bylo mojej ulubionej "Walking in New York", ale byl "Operator", "A tissket a tassket" (to z Elli F)(....). Corka Alana P. byla na widowni (studiuje w Berkeley), dedykowal jej wiec piosenke Bewitched, "She is a fool and don't I know it"..., dziewczyna piszczala z uciechy! Nie sile sie nawet na analize od strony instumentalno wykonawczej, bo malo chodze na koncerty, gdzie mi tam do swiatowych recenzentek, phi... Powiem tylko ze wykonawcy w swietnej formie, a pianista boski(!), basista tez mial pare ciekawych wejsc. Wspominali koncert w W-wie i taka jedna w wielkiej czapie, hi hi, ktora ciagle gdzies dzwonila. Zdjec nie moglam zrobic, bo nie jestem Grejsem, a wyraznie powiedziano przed koncertem "no flash photography". Wprawdzie teoretycznie moglam udawac, ze nie rozumiem po angielsku, ale zrobilby sie szum wokol mnie czego nie cierpie, bo tez nazywam sie Emcia a nie Sciana. W podsumowaniu, zdjec niet.

Sciana, no przeczytalam w koncu Twojego tasiemca (tego super dlugiego), imponujacy. O.K. nie badz taka skromnisia, przecieza wiadomo ze wszyscy czekaja na te Twoje tasiemce jak kawki dzdzu.
ps teksty do tekstow sa git, chociaz czasami mam skrupuly. Osoby znudzone zachecam do ich pomijania. Ja nie moge nie pisac tekstow bo to jest dla mnie terapia. Prosze o wybaczenie. Gdyby ktos zabieral sie do rekoczynow to wybiore odwyk...
ps2 wspominalas o Gejszach, ale kieeedy to bylo? A przed Oskarami nic nie nie pisnelas w temacie, tak ze nie wiem czy to wczesniejsze mozna zaliczyc do slow proroczych czy nie. Ale..., dobra niech Ci bedzie bez dasow.
ps3 no kochana, ta jedna sciana w SF to ma Twoje imie wpisane w siebie na wiecznosc. Od razu wiedzialam ze to jest to! Ani chwili wahania!
ps4 zagadka "cos ze mna jest nie tak" zbyt ogolna, trzeba troche zawezic. Ewentualnie, probuje, cos=to, tak chyba o to chodzi, co trafilam?

Teremi z tym kontem jezykowym to jest lepszy numer! Probowalam powtorzyc cala "procedure" i okazuje sie, ze juz mam konto i ze wyslali mi list potwierdzajacy. List jeszcze do mnie nie doszedl, czekam juz trzeci dzien...A dlaczego tam nie ma hiszpanskiego chcialabym wiedziec?

Maciejko, ladnie piszesz o swoich dzieciach. Bylam niedawno w szkole W. Rodzice czesto pomagaja tam w roznych projektach. Spedzilam w klasie moze 3 godziny. Wyszlam oszolomiona i pelna podziwu dla wszystkich nauczycielek(i)! Nie zartuje, i ani mysle sie przypochlebiac (to do kolezanki z Azji)! Praca z dziecmi wymaga 100% koncentracji, calkowitego zaangazowania wszystkich zmyslow! Pewnie z biegiem czasu jest latwiej i pewnie nauczyciele maja rozne sposoby zeby sie "wylaczyc" na pare chwil, zwlaszcza w starszych klasach. Ale i tak podziwiam. Sama bardzo lubie spedzac pare godzin w szkole, dzieci sa fascynujace!

Kangurzyco, dyskretne pytanie odnosnie kibelkow. Zalozmy teoretycznie ze jakis przecietniak z HP, nie azjatycka Sciana, mialby ochote odwiedzic Kangury...To czy trzeba sobie organizowac kibelek we wlasnym zakresie?

Grejs dla Ciebie wklejam, wiadomo co. Jak sie juz napatrzysz do woli to wklejaj tasiemca, co?, albo przynajmniej tasiemke.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez M.C. So, 11.03.2006 09:55

I jeszcze wklejam piosenke, zauwazcie bez tekstu, bo padam, wiem ze byla, ale niech bedzie ciaglosc tematu. Niech mi sie przysni....zagadka.

JAVA JIVE

I love coffee, I love tea
I love the java jive and it loves me
Coffee and tea and the jiving and me
A cup, a cup, a cup, a cup, a cup!

I love java, sweet and hot
Whoops! Mr. Moto, I'm a coffee pot
Shoot me the pot and I'll pour me a shot
A cup, a cup, a cup, a cup, a cup!

Oh, slip me a slug from the wonderful mug
And I cut a rug till I'm snug in a jug
A slice of onion and a raw one, draw one.
Waiter, waiter, percolator!

I love coffee, I love tea
I love the java jive and it loves me
Coffee and tea and the jiving and me
A cup, a cup, a cup, a cup, a cup!

Boston bean, soy bean
Lima bean, string bean.
You know that I'm not keen for a bean
Unless it is a cheery coffee bean.

I love coffee, I love tea
I love the java jive and it loves me
Coffee and tea and the jiving and me
A cup, a cup, a cup, a cup, a cup!

I love java, sweet and hot
Whoops! Mr. Moto, I'm a coffee pot
Shoot me the pot and I'll pour me a shot
A cup, a cup, a cup, a cup, a cup!

Oh, slip me a slug from the wonderful mug
And I cut a rug till I'm snug in a jug
Drop me a nickel in my pot, Joe, taking it slow.
Waiter, waiter, percolator!

I love coffee, I love tea
I love the java jive and it loves me
Coffee and tea and the jiving and me
A cup, a cup, a cup, a cup, a cup

Dobrego dnia i smacznej kawy wszystkim zycze.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Pani Sput So, 11.03.2006 12:00

¦ciana, nie wiesz co mówisz... na pewno byś nie chciała... zaufaj mi :)))

Czekam ma gołębia... chociaż teraz to raczej na ORŁA!!
Avatar użytkownika
Pani Sput
 
Posty: 395
Dołączył(a): Wt, 26.07.2005 04:08
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez MarysiaB So, 11.03.2006 14:13

Pozdrawiam upalnie i weekendowo. Zostawiam piosenke Bulata Okudzawy, ktora przyleciala do mnie jak niebieski balonik.

Balonik

Płacze dziewczynka:
balon uciekł jej.
Ludzie mówią:
nie płacz.
A balonik hen...

Płacze dziewczyna:
chłopca trzeba jej.
Ludzie mówią:
nie płacz.
A balonik hen...

Płacze kobieta:
mąż porzucił mnie.
Ludzie mówią:
nie płacz.
A balonik hen...

Płacze staruszka:
mamo, dosyć łez.
A balonik wrócił
i niebieski jest...
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Postprzez kmaciej So, 11.03.2006 16:50

Kangurzyco odbijam balonik wierszem Asnyka ...:-)

Nie placz dziewcze lez Twoich szkoda
Na twe lzy jestes jeszcze za mloda
Otrzyj swe oczy
Swiat tak uroczy
Na niebie jasna pogoda

Wszak najpiekniejsze z wszystkich niebianek
Mlodosc i wiosna wija Ci wianek..
A ty we lzach przecie
Niedobre dziecie
Jak chmury maja poranek?

Jaka to bolesc czolo Ci Chmurzy?
Moze sie paczkiem uklulas rozy?
Lub pragniesz skrycie
Gwiazdki w blekicie
I nie chcesz czekac juz dluzej?

Moze Ci wietrzyk przyniosl majowy
Szept podsluchanej kwiatow rozmowy?..
Utul sie w zalu
Na ust koralu
Niech usmiech zakwitnie nowy

Moze na kogo sie dzis zgniwewala
I stad ta chmurka przebiegla mala?
Chmurka sie zmieni
W siatke promieni
I tecza bedzie jasniala

Chocby Cie wieksza dotknela strata.
Przyszlosc dla Ciebie w usmiech bogata..
Predko sie zgoi
Bol w piersi Twojej
Lzy schowaj na dalsze lata!

Adam Asnyk
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

/

Postprzez zla_kobieta1 So, 11.03.2006 16:57

hm....
Ostatnio edytowano So, 11.03.2006 17:18 przez zla_kobieta1, łącznie edytowano 1 raz
zla_kobieta1
 
Posty: 920
Dołączył(a): Pt, 07.10.2005 17:25
Lokalizacja: Ksi

Postprzez kmaciej So, 11.03.2006 17:04

M.C. to o mnie
"I love coffe , I love tea" dodam ze pierwsza najlepiej smakuje z Irish Cream, druga gorzka a dla chorego z miodem i cytryna...
Dzieki za mile slowa i obserwacje o 100%, trafna na 100%
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Postprzez greenw So, 11.03.2006 18:31

Maciejko czy Ty przypadkim nie namieszałaś cosik w tym panelu/lub ustawieniach bo nie ma Twojego emblematu / no chyba że to tak celowo to wtedy czekam na nowy :)
Zdjęcie- tego mi trzeba -wiosny

¦ciano ale mi pytanie?! jestem w Kredensie, nie wyjechałabym tak bez słów/piosenki . A dostałaś moje @ ? //nie chodzi mi o odpowiedź ,bo wiem ,że zajęta jesteś ,ale czy doszły bo były wysyłane w dziwnych/niestandardowych warunkach/

MC I love coffe too . Wypijałam 3-X razy dziennie . Teraz od dobrych mc tylko jedną.Uwielbiam mrożoną kawę !

Marysiu baloniki kojarzą mi się z kłapołuchym/ nie wiem konkretnie dlaczego/ i z festynami

Wklejam moją ulubiona piosenkę Budki Suflera

Nie potrzeba mi
Zakrętów dróg i morza łez,
Tylko pozwól nam
Dotykiem drżącym
Dłonie spleść.

Nie potrzeba mi
Niewiary i udręki snu,
Pozwól tylko czuć,
Jak przy mnie chwilą stoisz znów.

Nie potrzeba już
Niepokój mierzyć sercem wprost,
Wszystko jedno mi,
Ja każdy, byle z tobą los.

Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.

Nie potrzeba nam,
Zakrętów dróg i morza łez,
Tylko pozwól mi
W dotyku prawdy
Głowę wznieść.

Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Chociaż raz, jeden raz,
Chociaż raz, jeden raz.

Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Tylko jeden, jeden raz,
Niech w nas dzikie wino gra,
Ponad dachem ziemi, hen,
Tak łaskawie jak się da.

Nie potrzeba mi
Niewiary i udręki snu,
Tylko pozwól nam
W godzinę życie przeżyć znów!

pozdrawiam wszystkich serdecznie

PS. Za około dwa tygodnie wylot , ale to się zamelduję co i jak .
Avatar użytkownika
greenw
 
Posty: 243
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:14
Lokalizacja: Reading

Postprzez duska38 So, 11.03.2006 21:55

Witajcież Kochany KREDENSIE!
Padam, Padam. Padam...tak chciałoby się zaspiewac ulubioną Edith Piaf...ale ja naprawde padam. Oj! dawno nie miałam takiego totalnego sobotniego przemielenia. Czuję się jak przysłowiowy "karton po piwie"... No ale dosys!
Jakżesz nam się cieplutko zrobiło w naszym HP - Marysiu nawet nie wiesz jak ja Ci teraz zazdroszczę! Chciałabym twarz/ i nie tylko/ wystawić do słońca i trwać, trwać, trwać...FATAMORGANA.... No coż?...
Nie rozumiem tylko skąd ten płaczliwy nastrój??

EmSi - w pełni się z Tobą zgadzam KRÓLESTWO za kawę /dobra ma się rozumieć/ !

Zła - a coż się znowu porobiło z emblemacikiem? Skurczyłaś się do rozmiaru kropki?

I już niestety odpływam...moja głowa nie jest w stanie wymyślić nic inspirujacego

KŁANIAM SIę I PRZEPRASZAM

A dla Greenw /wiem że lubisz/ i nie tylko...
ZIELONE WZGÓRZA NAD SOLINĄ,
I ZAPOMNIANYCH ¦CIEŻEK ¦LAD.
FLOTYLLE CHMUR Z NAD LASÓW PŁYNĄ,
WęDROWNE PTAKI GONI WIATR.

A DALEJ WIDZISZ JUŻ HORYZONT,
DO NAS Z ODLEGŁYCH WRACA STRON.
I TO JUŻ WIECZÓR NAD SOLINĄ,
I CISZA KTÓRA ZNA MÓJ DOM.

NAD RZEKĄ NOC,W ULICZCE ZNÓW,
LICZY OGNIKI GWIAZD.
U¦MIECHNIJ SIę,NA PEWNO TU,
WRÓCISZ NIE JEDEN RAZ.

ZIELONE WZGÓRZA NAD SOLINĄ,
OKRYWA SZARYM PŁASZCZEM MROK.
NIE ŻEGNAJ SIę,CHOć LATO MINIE,
SPOTKAMY SIę TU,ZNÓW ZA ROK.

No może nie każ nam tak długo czekać... odleć ale wracaj!
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez Ściana N, 12.03.2006 10:05

Witaj HP.
Wiosna wcale nie przychodzi!!!! DNO!!! U nas, w Korea, piekne wiosnne slonce (czek), ale zimno jak w Polsce (czek). Zaraz sobie wlacze ogrzewanie podlogowe i tyle mnie widzialyscie.

Maciejko - piekne przebisniegi. Ale gdzie ten SNIEG?

Emcia - nie moge isc na calosc, bo w mojej glowie juz nowe piosenki, nowe teksty. To se ne vrati!

Zla kobieto1 - uwielbiam "byc na jezykach". Przynajmniej jestem w centrum zainteresowania, a to juz cos!!!!
PS Do komentarza, ktory napisalas do MarysiB nie wtracam sie, bo nie byl do mnie...Chociaz nie bylabym soba, gdybym sie nie wtracila, co nie? W koncu od tego czlowiek, tfu, Sciana, jest na jezykach. O reputacje trzeba dbac. No to voila: Kangurzyca i tak sie ode mnie nie odczepi, czyt. zostawi w spokoju, bo to taki nasz uklad. Kangurzyca powiewa plachta na byka, tfu, sciane, a sciana stawia sie i rzuca bumerangiem. To sie nazywa "team work". Kangurzyco!!!! Chociaz raz!!! Na Boga!!!! Chociaz raz!!!! Stan w mojej obronie, tfu ataku....

Emcia - ja tez, ja tez!!!! (znowu wychodzi moj egocentryzm, phi!!!). Ja tez jestem kawoholiczka. Bez odwyku! (co Ty z ksiezyca spadlas z tym odwykiem?!). Kawa bez kofeiny, to nie jest KAWA (czek, 4 litery). Ty heretyczko!!!!!! Kawa bez kofeiny to jest.....(wstawic najmniej ulubiona rzecz).
Ziarenka kawy w koczeladzie, made in CA? Zaraz spadne z zazdrosci!!!!
PS Koncertu zazdraszczam. A tego teatru, co to pamieta pierwsze hamerykanskie filmy, to jeszcze bardziej. MT w Azji w czerwcu (Seoul, June 12th, phi!!!)
PS Ja skromnisia? Ty mnie nie kokietuj!!! Pod Twoim tekstem " Osoby znudzone zachecam do ich pomijania. Ja nie moge nie pisac tekstow bo to jest dla mnie terapia" podpisuje sie ZDECYDOWANIE!!!
PS Wiedzialam, ze Gejsze nie wygraja GLOWNYCH Oskarow, OK? A o takie pytala Masha. Czy Ty w ogole czytasz ze ZROZUMIENIEM, to co ja tutaj wypisuje?
PS Usmiecham sie znaczaco a propos Twoich kolejnych PSow. Mecz sie sama...od tego sa konkursy w Kredensie.
PS a.....jeszcze jeden PS Nauczyciele nie moga sie "nigdy wylaczyc", to zupelnie nie wchodzi w gre. Etyka zawodowa czuj czuj czuwaj!
PS Kanion - czek. Poznaje. To moje rejony.

Pani Sput - Orzel? Bialo-czerwony?

Echo - hi hi....dawaj jakas NIENORMALNA zagadke, co? Te NORMALNE to sa troche zbyt latwe!

Kangurzyco - balonik, jak bumerang, zawsze wraca do rak wlasciela. Zycia mam Cie uczyc?

Maciejko - zabieram sobie wers "utul sie w zalu". Pasuje jak nic, do mojego zycia, do mojego dzisiejszego nastroju.

zla kobieto1 - hmmmm.......a co to za edycja postu?

Maciejko - a zielona herbata moze byc?

Greenw- golebie dolecialy (czek), ale jeszcze nie odlecialy (czek).
"W godzinę życie przeżyć znów"?????? Zart, co? Mnie tam zycia nie starczy, zeby przezyc zycie.
PS Melduj sie. Szczekam.

Czesc Duska - tutaj melduje sie Twoj przyslowiowy (?) Karton po Piwie, made in Korea.
Dzisiaj czuje sie, jak przyslowiowy Karton po koreanskim kimchi, czili PA-DAM, PA-DAM.

Spadam na podloge. Juz sie zagrzala. Dzisiaj, po licznych zakretach, labiryntach i kantach, nerwicy zoladka i anger management rzucam wszystko przez lewe ramie i ogladam film "Gandhi". Stary, ale jary. No co? Nie moge jeszcze raz obejrzec? Szukam w filmach Dobrych i Wielkich Ludzi, bo jakos tak wokol to krucho (oczywiscie WY w HP to sie nie liczycie!!!! I to jest komplement. Prawda Oczywista).

Na Ra
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

/

Postprzez zla_kobieta1 N, 12.03.2006 10:21

Sciano
No to znalazlam kolezanke:)))) /do: na jezykach/

Wczoraj mialam alergiczna reakcje poantybiotykowa /boshe, jak ja pisze:(/
i takie tam dziwne rzeczy pisalam, wiec pokasowalam.

A z MarysiaB sie drocz - piekne macie to droczenie:)

Pozdrawiam.
zla_kobieta1
 
Posty: 920
Dołączył(a): Pt, 07.10.2005 17:25
Lokalizacja: Ksi

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum