przez o. Śr, 31.08.2005 01:59
2:58.... czarna noc w alei starych dębów.... a ja się żegnam a tym miejscem.... z tym dworem zwieńczonym tympanonem, z tymi portykami, z filarami, z tymi bursztynowymi zachodami słońca, z tym wiatrem niosacym zapach pól, z tym deszczem tańczącym mi po parapecie, z tym hebanowo czarnym rozgwieżdżonym niebem, ze słowikami spotykanymi o swicie n apolu, z tymi lodowatymi kapielami odmładzającymi, z tym psem, ktory mnie co noc z lóżka skopuje, z Ranią, gryzaca mnie na powitanie, z jazda konna, z tymi szymkami, a przede wszystkim z tymi LUD¬MI... po prostu DZIęKUJę