Wiktor był gotów w tym zagrać. 
Niestety, żadnego producenta nie stać na gażę dla tak dobrego... psa. 

 Więc przerobiłem to na 
"Psychodrama z bezdomnym w tle". 
Zresztą temat psychodramy poruszam w mojej powieści
PERFORMANCE
(Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 2009)
ps.
A dlaczego w ogóle piszę? Ponieważ potrafię 

Jak to powiedział chyba Boy-Zeleński:
Krytyk i eunuch z jednej są parafii, obaj wiedzą jak, lecz żaden nie potrafi 
