W odniesieniu do podanych statystyk i podejścia przez AMC do tematu czyli, bez emocji. Cóż , to jak w przypowieści starej jak świat "nie zrozumie syty głodnego, zdrowy chorego itd" łatwo się rzuca takie przekorne teksty, tylko po co ? czemu maja słuzyć ? dobiciu kogoś ?, kto pomimo nieubłaganych statystyk ośmiela się mieć nadzieję ? Nie zawsze prawda jest potrzebna, bo z trzech prawd czyli "świętej prawdy , gówno prawdy i oczywistej prawdy" to jest to właśnie "gówno prawda".... statystki
Zgadzam się, ze profilaktyka w naszym społeczeństwie to grozne słowo. Kiedy ktoś dostaje wezwanie do kontrolnego badania profilaktycznego /darmowego/ traktuje to jak napaść nieomalże. Długo jeszcze potrwa oświata u nas, oj długo.... Jednakże nie jest to wina jedynie społeczeństwa, to bardziej skomplikowane zagadnienie.
Tego tematu i miejsca nie wolno lekcewazyć i zaśmiecać z nudów, lub dla przekory, byle napisać coś szokującego, czy tez dowalającego wręcz. Jest wystarczająca ilośc tematów na forum KJ w ktorych mozna się zaprezentować i tam dawać upust swojej potrzebie wypowiedzenia się ....
Zaraz dostanę reprymendę, że to nie jest święte miejsce itd. Jasne, ze nie jest święte, ale jest miejscem, gdzie piszą ludzie ktorym los w rózny sposob dołozyl, więc nie ma potrzeby by jeszcze dokopywać coś więcej...