Miło mi było niezwykle obudzić się w sobotni, wczorajszy, poranek
(choć mój "poranek" to Pani środek dnia

i przeczytać te kilka zdań w dzienniku, trochę.. o teatrze, o codzienności "w Pani oczach"... no i zobaczyć zdjęcia z prób Jowialskiego (ale fantastyczne! patrząc na zdjęcia czuję, że Pan Jowialski będzie cudowny); za to wszystko.. jak również za odpowiedź w sprawie muzeum w NY serdecznie dziękuję.
A ja swoje imieniny, co to w sobotę 20 marca..., postanowiłam świętować kulturalnie przez kilka dni


Bardzo podobał mi się mój świąteczny..Bagdad Cafe, cudownie spędziłam dziś czas w TP,
w głowie Wstąp do Bagdad Cafe i in. I w związku ze spektaklem mam dwa pytania:
1. Pamiętam z moich poprzedni Bagdadów, że na końcu Brenda i Jasmin pojawiają się w sukniach ślubnych... Miało to dla mnie swój urok i symbolikę...
CZY ZREZYGNOWALIŚCIE PAŃSTWO Z TEGO?
bo dziś nie było tego..
2. Wspominała Pani kiedyś o ewentualnym ukazaniu się musicalu BAGDAD CAFE na płycie,
ja bardzo chętnie posłuchałabym tych pięknych utworów...
CZY UKAŻE SIĘ BAGDAD CAFE NA CD?
I mam jeszcze jedno, trzecie, zapytanie, w innym temacie:
3. Zajrzałam bowiem do Pani KALENDARZA, a tam UCHO.. I PIOSENKI.. w maju w OCH,
a nie widzę tego w repertuarze Och-Teatru.. ??
Mam nadzieję, że na premierę Kubusia Fatalisty.. będą wejściówki, byłabym wdzięczna...

Kłaniam się wiosennie (tym razem adekwatnie do tego co za oknem)..