Na początek przesyłam Pani telepatycznie TYLE energii ile ma TO słonce

(to podobno postać najbardziej aktywna)
Przed chwilą WRESZCIE zostałam SZCZĘŚLIWĄ POSIADACZKĄ biletu na "Piosenki..." w Lublinie
Więc teraz pozostaje mi już skreślać dni do spotkania
A teatralne okna moglabym wstawic sama, jesli tylko by Pani miala takie zyczenie
Wczoraj patrzylam na slonce, wieczorem. Wczoraj.. bo to byl chyba ostatni w miare spokojny wieczor... cieszylam sie nim.
Pozdrawiam Panią najserdeczniej i najbardziej energicznie jak potrafię

Udanej reszty tygodnia,
J.
