Pani Krystyna Janda
Chciałem wyrazić Pani swoje uznanie za spektakl "Grube Ryby" M.Bałuckiego. Podobało mi się to,
iż nie próbowała Pani unowocześniać sztuki a i tak zawarła Pani lekkie aluzje do czasów współczesnych.
Miałem okazję spektakl obejrzeć w Opolu w ramach konfrontacji.
Podobała mi się jeszcze jedna rzecz, którą powinna Pani praktykować nadal. Obok uznanych i dobrych
Aktorów grają młodzi adepci. Przez to nauczą się dobrze wykonywać swój zawód.
Jeszcze raz gratuluję spektaklu. Na temat nagród Konfrontacji nie wypowiadam się, gdyż nie widziałem
całego programu. Żałuję, że mam okazję tak rzadko obcować z Panią i Pani teatrem, ale niestety
odległość miast i trudności z nabyciem biletów są trudne do zniwelowania.
Przepraszam za tą amatorską ocenę Pani talentu i dokonań.
z poważaniem
Bogusław Dmochowski