Pani Krystyno !
Szok ! Czekałem długo na ten film. Zobaczyłem go w sobotę na najpóźniejszym seansie by było mi intymniej. Kilkanaście osób ze mną na sali - i nie uwierzy Pani - WSZYSCY PŁAKALI. Dosłownie wszyscy - denerwujące jest szemranie popcornem, ale tu każdy w nerwowych ruchach szukał chusteczek. A gdy film się skończył nikt nie wstał. Ekipa kina chciała już zacząć sprzątać i iść do domu ale ludzie siedzieli. Kiedy wracaliśmy do domu nie odzywaliśmy się do siebie i dopiero dzisiaj padło pytanie "Jak ci się film podobał?"
Zawsze Panią ceniłem, ale ta rola, ten monolog, ta gra - jakie to wszystko było "dobre".
bezkompromisowy film, bardzo uczciwy i "brudny". Prawdziwy, szczery, gorzki ...
Bardzo dziękuje za ten film - to jest moim zdaniem Pani najlepsza kreacja aktorska i zasługuje na najwyższe słowa uznanania.
OSCAR OSCAR OSCAR !
do zobaczenia,
Adam
PS
Slyszalem ze ma Pani zgarać matę geja w nowym polskim filmie - może Pani powiedzieć coś więcej o tym ?