HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi N, 19.04.2009 14:17

"za moich czasów" to było "L 4" a spacer dobra rzecz
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia N, 19.04.2009 14:22

teremi napisał(a):"za moich czasów" to było "L 4" a spacer dobra rzecz


ZUS ZLA tak się nazywa druk...

dobra rzecz to był obiad... uduszony ptak.... wśród bielutkich, okrąglutkich... z tłuszczykiem i wśród zieloności... :P

a na spacer idę dopiero teraz.. 10 stopni, brrr.. ale wiosna!
Ostatnio edytowano N, 19.04.2009 14:26 przez Magnolia, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi N, 19.04.2009 14:25

i to jest własnie Magnolio znak czasu
jak spacer? przed czy po?
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia N, 19.04.2009 14:26

jw

-----

Na spacerze były pięknie, słonecznie, zachwycająco...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Pn, 20.04.2009 19:30

Dzien dobry i do tego upalny.

Bedzie w kilku punktach.

1. Maciejko, ja tez nie moge wyjsc poswiatecznie z kuchni! Wczoraj pieklam ciasto z rabarbarem z syropem z rabarbaru, PYCHA ale dzieci nie zaakceptowaly, bo w placku widac rabarbar- a tak sie staralm go posiekac....
Biore ten perwszy wypiek z cukinia.

2. Magnolio, wracaj do formy spacerujac! CzekaMY na wiecej zdjec! U mnie wiosna bardzo mocno pachnie. Jasminum, czeremchy, frezje.

3. U nas koniec wioennych ferii i wiele atrakci sie szykuje, ih ih. Druhny maja moze jakies ulubione strony internetowe z malowaniem twarzy dzieci, czili "face painting". Tak jest, w przyszly weekend zamieniam sie w artIstke! Festiwal szkolny, te sprawy... Albercia sie obrazila, ze jej nie zatrudnili.

4. Z ulga donosze, ze obejrzalam "Blindness" i WOGOLE mi nic nie zgrzytalo. Ufff...Wg mnie Don McKellar calkiem niezle poradzil sowie ze scenariuszem. Zdjecia bardzo ciekawe (César Charlone). Wszystko inne tez na plus, wlacznie z Julianne More za ktora AZ TAK nie przepadam. DzieciOM bym tego filmu nie pokazywala...

Dobrego tygodnia wsjem!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia Pn, 20.04.2009 19:56

M.C - proszę - kolejne foto:
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez kmaciej Pn, 20.04.2009 21:58

Milosnikom win polecam film "Bottle Shock" przyjemna do obejrzenia historia o tym jak wina z Napa w Californii zdobyly miedzynarodowe uznanie. Nie wiem czy ktos juz o tym filmie pisal (bo najczesciej ogladam filmy z polecenia) . Chcialam sprawdzic ale forumowa wyszukiwarka wydaje sie ze przeglada tylko archiwum (czy nie potrafie z niej korzystac?) . Musze przyznac ze ogladajac film otworzylam do degustacji francuskie chardonnay. Slow mi brak do opisu tego trunku bo wszystkie doznania smakowe zostaly przycmione bolem glowy nastepnego dnia. Teremi dziekje za prawidlowa odpowiedz na pytanie Magnolii . Idac w Twoje slady moglabym dostarczac dowody fotograficzne moich poczynan kulinarnych ale to narazie teoria. Przyznam sie ze nie mialabym nic przeciwko gdyby ktos mnie w kuchni zastapil. Gotowanie i pieczenie to raczej dla mnie obowiazki ktore ostatnio dzieki roznym nowym przepisom sprawiaja mi troche przyjemnosci. Tu uklony w strone tych ktorych gotowanie jest pasja i dziela sie nia w sieci. Od pewnego czasu korzystam tylko z zamieszconych w internecie przepisow.
Emcia placek z rabarbarem bardzo lubie . Przy okazji pytanie czy rabarbar jest wieloletni czy wysiewa sie (?)
go co roku jesli wogole sie wysiewa. Pewnie odpowiedz jest do znalezienia jednym kliknieciem myszka ,ale jesli masz z nim jakies ogodkowe doswiadczenie to mozesz sie podzielic.
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Re: HYDE PARK

Postprzez kmaciej Wt, 21.04.2009 01:07

Emcia wrzucilam na wyszukiwarke google (image) haslo face painting i nie moge sie nadziwic ile roznych pomyslow ... Domyslam sie ze szukasz prostych technik , wskazowek . Pare pomyslow na wyjatkowe okazje a wyjatkowe okazje
http://pinewooddesign.co.uk/2008/11/01/ ... ames-kuhn/
wybieram corn on the cob

A tu wskazowka dla Ciebie jak sie przygotowac.http://www.portlandground.com/archives/ ... n_at_1.php

Przy okazji znalazlam cos dla siebie na .... nadchodzacy karnawal co zpisuje w ulubionych. Dzieki za inspiracje.
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Re: HYDE PARK

Postprzez Nostalgija Wt, 21.04.2009 01:14

Polecam rozszerzyć zainteresowanie o body painting. Mam okazję pracować z kimś kto się tym zajmuje i jestem pod ogromnym wrażeniem
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Wt, 21.04.2009 17:00

Maciejko ciesze sie, ze jednak mnie pytasz o rabarbar, bo ja jestem zdecydowanie i (nie)skromnie autorytetem! A to dlatego, ze z rabarbarem znam sie od wczesnych lat dziecinstwa! HA! U moich dziadkow byl bowiem rabarbar w ogrodzie pod plotem, tuz przy szczawiu (posadzone tak przypadkowo, ale teraz wiem, ze ma to rowniez sens botaniczny bo obie rosliny sa z soba spokrewnione.) Jednym z pierwszych sygnalow wiosny dochodzacych z ogrodu byl okrzyk "Rabarbar juz jest! Moze by mama zrobila placek?!" No i moja babcia robila placek. Taki tradycyjny z rabarbarem na wierzchu posypanym cukrem. Rabarbar mozna tez bylo jesc na surowo. Wystarczylo sciagnac skorke i maczac w cukrze. To byl pierwszy wiosenny owoc. Pozniej mozna bylo ewentualnie zajadac surowy agrest, hihi. Acha, czek, rabarbar oficjalnie zostal przekwalifikowany w niektorych krajach z warzywa na owoc. Probowalam namowic moje dzieci na skosztowanie surowego rabarbaru ale sie skrzywily i uciekly. Tera tak. rabarbar rosnie z klacza. Najlepiej poprosic sasiadke o kawalek korzenia. Jesienia albo wczesna wiosna. Ja swoj kupilam w tutejszym sklepie ogrodniczym. Sa rozne odmiany, najlepsze sa takie z bardzo czerwonymi lodygami, bo wtedy placki, ciasta, syropy, powidla maja ladny, rozowy kolor. Moj osobisty rabarbar jest niestety dosyc blady. Dobrze jest posadzic go w slonecznym miejscu, wtedy szybciej sie rozrasta i ma ladniej zabarwione lodygi. U moich rodzicow rosnie w sadzie, lekko ocieniony jabloniami, i tez jest dorodny. Pierwsze dwa lata czekamy az sie rozrosnie na potege, a pozniej juz mozna zrywac! Aaaaa...liscie moga sluzyc za kubeczki na poziomki lub maliny. Same liscie sa trujace i dlatego kroliki np. nie jedza lisci rabarbaru. A tak w ogole to rabarbar pochodzi...no wlasnie, hihi, z AZJI!!!! A jak! Ale to byly dawne czasy tera sie zadomowil w Europie! W Ameryce tez, choc tutaj jest bardziej unikatowy. Co do innych kontynentow to nie jestem pewna. HOP HOP Kangurzyco! Czy w Australii uprawia sie rabarbar? Maszmunu, a Ty wiedzialas, ze Wlosi robia z rabarbaru likier-rabarbaro zucca sie nazywa...Hobbitu sie ozywily, hihi. Dac Hobbitu rabarbaru! Jak mi sie jeszcze cos przypomni o rabarbarze to dopisze. A Druhny majO moze rabarbarowe wspomnienia/skojarzenia?

Chwilowo tyle. Ide zjesc kawalek placka, hihi.
Ostatnio edytowano Wt, 21.04.2009 19:06 przez M.C., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia Wt, 21.04.2009 17:21

Magnolia to tylko ma jakąś smugę z dzieciństwa... kompot z rabarbaru...
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Wt, 21.04.2009 18:18

rabarbar raz - proszę
z moich wspomnień rabarbarowych - oczywiście jak Magnolia kompot, poza tym na surowo i to bez cukru (kompot też bez cukru), ciasto oczywiście - takie drożdżowe. Do dziś pozostaje mi kompot (kupuje na bazarze, w warzywniaku a nie to co Emcia - z ogrodu), ciasto rzadko bywa w cukierni :D , ale zdarza się, na surowo raczej juz nie.
mniam mniam
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Wt, 21.04.2009 18:22

"Smuga z dziecinstwa"-ladne, ostatnie zdjecia tez, zwlaszcza szafirki (choc u mnie otwieraja sie jak im sie podoba...). Dzieki Magnolio. A dzisiaj spacer dokad?
Kompot z rabarbaru i truskawet tez niezly.

I ta...mialam welne to wklejam. Teremi, skaldam zamowienie na nowy tekst ogrodowo-wiosenno-owocowy.

"What You Thought You Need"(prosze bardzo nie bedziemy olewac tej wierszenki i juz w pierwszym wersie robimy liste niezbednych rzeczy. Pan Fizyk zerka do lewej kieszonki...)

I can't give you everything you want(wiadomo juz, ze podmiot liryczny nie jest Swietym Miskolajem, ani nawet nie miesci sie w pierwszej dziesiatce najbogatszych ludzi swiata wg magazynu Forbes, phi)

But I could give you what you thought you need.(potrzeby rosnO w miare jedzenia. Hobbitu.)

A map to keep beneath your seat, you've been to me in time I'll get you there.(najwazniejsze zeby dojechac do celu, POMIMO mapy pod siedzeniem. Patrz Kangur i zdaj sie w drodze na INSTYNKT.)

I fold it up so we don't find our way back soon, nobody knows we're here.(HA! Satelita wie wszystko! Nawet niebieski namiocik Kangurzycy nie pomoze...)

We can park the van and walk to town(hihi...no coz...Spacer to zdrowie i van tez potrzebuje odsapnac. Z zycia wziete!)

Find the cheapest bottle of wine that we could find(Bottle shock! Yeah! Maciejko, tez ogladalam, juz mialam polecac, ale mysle, co bede KaliforniO machac, hihi, i tak wszyscy wiedzo, ze jest unikatowa. No to nic nie mowilam o filmie. Taka jestem skroma! Hihi, ucze sie od Alberci! A jak! Tylko jeszcze napomkne, ze to jest film z cyklu-filmy z naszym ulubionym Alanem Rickmanem. Jak rowniez film z cyklu -dla wszystkich milosnikow "Sideways".)

And talk about the road behind how getting lost is not a waste of time.(PO! Nic dodac nic ujac. Druhny przebijO piatke, ne?)

The water moor will take us home in the moment we will sing as the forest sleeps.(KONKURS. Co to jest water moor?)

Well it's all for the sake of arriving with you(i sake na droge! Niech czyste skarpetki bedO z Druhnami!)

Well it's all .. for the sake of arriving with you(a przystanki z widokami bedO? Niewinnie pytala Albercia.)

Well, I will make the table into a bed(i w ten sposob stol stal sie podlogO!!! SKRZYP!)

The candle is burning down its time to rest.(artykul w najnowszym Newsweeku twierdzi, ze bez spania pamiec szwankuje. Hamerykanie znowu odkrywajO nowe kontynenty...)

I can't take back things already gone, but I could give you promises for keeps.(zara, zara..., z tego wersu to mi wychodzi' ze facet daje kobicie obietnice ktore ONA, czili SILACZKA bedzie sama dotrzymywac...Ty-po-we.)

And I would only take them back if they become your own and you give them to me .(...no i mamY czarno na bialym)

And it's all for the sake of arriving with you.(Scianu, jak samopoczucie przed Swietym Urlopikiem? Albercia cala w nerrrrwach przed podrozO, hihi, urlopiki niespodzianki to jest "one of Albercia's few fa-VOOOORI-te things" TRA LA LA, tuz obok "dresses with blue satin sashes")

Well it's all for the sake of arriving with you.(Hobbitu zobaczywszy sake na horyzoncie podjely dzielnO decyzje, ze tez dolaczO si do Druhny ScianU, bo u MaszmunU sake niet!)

We could make this into anything(ilusjonisci w akcji!)

We could make this into more than words we speak.(no to jeszcze tylko Druhnie Scianie przypomne o czarnym aparacie, statywie, bateriach, ladowarce do baterii, transformatorze do ladowarki, ladowarce do trasformatora i zapasowych bateriach na wypadek awarii ladowarki lub transformatora. PS A Druhna to jeszcze WOGOLE pamieta jak sie zdjecia wkleja na forumie, hihi...AUUUUU!)

This could make us into anything(face, tfu BODY painting gorO! Nostalgijo dzieki za sugestie. Zastosuje. Maciejko, glosuje za arbuzem!)

It could make us grow and become what we'll be.(no i puenta, metafochowa, stolowo-podlogowa, jak na Alberci zboczony oczodol przystalo. PS Przepraszam za wczesniejszO puente, przeoczodolowalam kolejne wersy.)

Mmmmmm...(Uuuuuuuuu....)

How and we really know(eee tam, "HOW" mu morde drapal! Niektorzy bez "HOW" zyjO i niewiedza im nie straszna!)

It's just like it feels.(it feels like spring? Znaczi, lato idzie koty placzO?)

Jack Johnson +(Emcia)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia Wt, 21.04.2009 19:15

a dziś to mi się na wspomnienia zebrało...

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Wt, 21.04.2009 20:37

Emcia tu jest chyba wszystko - owoce, przyroda, kwiatki, westchnienia, ogrodnictwo....

"Małżeństwo z rozsądku"

Mówią: miłość jest piękna,
w słońce przemienia deszcz.
Każdy dzień jest jak piosenka,
lecz wiemy też... Miłość złe humory ma,
w perskie oko z nami gra,
potem pęka wątła nić,
lepiej za mąż wyjdź,
za mnie za mąż wyjdź.
Inni tęsknią, wróżą z kart,
my po prostu: wspólny start.
Więc z rozsądku za mąż wyjdź,
za mnie za mąż wyjdź, za mnie za mąż wyjdź.

Taksówką jedźmy zaraz po metryki,
nie oglądaj się za nikim.
Mało dziś sentymentalnych par.

Miłość złe humory ma,
więcej skradnie niż ci da,
po co w piekle takim żyć,
lepiej za mąż wyjdź,
za mnie za mąż wyjdź.

Mówią: życie jest piękne,
zwłaszcza gdy kocha się,
z wiosną chodzi się pod rękę,
lecz wiemy że...

Miłość ma humory złe,
myśli tak a mówi nie,
stare kłamstwa ma na dnie
lepiej wybierz mnie,
lepiej wybierz mnie.

Nie przynoszę krzaków róż,
nie opiewam zórz i burz,
w sercu moim nie tkwi nóż
ale kto zna mnie, wie że nie jest źle.
Bo ze mną zawsze ma się tę gwarancję
że już gorzej być nie może ani rusz
nie będę inny już.

Miłość złe humory ma,
pije, pali, w karty gra,
miłość jest kosztowna zbyt
na ten jeden byt,
na ten jeden byt.
(A.Osiecka, piosenka z filmu pod takim samym tytułem)

no trudno - po dokładniejszej analizie uznałam, że "praca domowa" nie na temat... ale miłość i humor w jednym stały domu z ogrodnictwem, kwiatkami itp

Magnolia ja bardzo lubię oglądać wspomnienia (swoje też)
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Cz, 23.04.2009 17:10

W dzisiejszym Herald Sun:

Obrazek

Stephanie Naumoska, 19 l., wzrost - 180 cm, waga - 49 kg, body mass index - 15,1; jedna z 32 finalistek Miss Universe Australia. Podpis pod zdjeciem: Bony or beautiful?
W artykule wypowiedzi oburzonych lekarzy i dietetykow. I rownie ostra odpowiedz dyrektorki imprezy, ktora odwolujac sie do pochodzenia dziewczyny, twierdzi, ze jest to Macedonian body type.
Ps. Uspokajam: nie wygrala.
Ps2. Chcialam zamiescic ten post w innym temacie, ale wlasnie dowiedzialam sie, ze juz nie istnieje.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez nat Cz, 23.04.2009 17:30

Tymbark wypuścił lemoniady w butelkach. Jedna jest cytrynowo - ...rabarbarowa :)
w szeregu biegniesz kilka lat,
a potem - jazda w boski sad!
Avatar użytkownika
nat
 
Posty: 3038
Dołączył(a): Cz, 22.01.2009 14:19
Lokalizacja: W-wa/Poznań

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia Cz, 23.04.2009 17:44

MarysiaB napisał(a):W dzisiejszym Herald Sun:


coś okropnego...
W artykule wypowiedzi oburzonych lekarzy i dietetykow.


nic dziwnego!
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez goferek31 Cz, 23.04.2009 17:51

Macedonian body type, brrrr
goferek31
 
Posty: 3531
Dołączył(a): Wt, 18.09.2007 15:19
Lokalizacja: Szczecin

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Cz, 23.04.2009 18:53

zdecydowanie nie jestem "Macedonian body type"
Kangurzyco gdybyś tak wyglądała, to Biedrona nigdy by Cię nie rozpoznała

Nat dzięki za kulinarny donos - jutro postaram sie odszukać oczywiście z uwagi na rabarbar
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron