To super, że właśnie jutro będzie rekompensata za Kraków! W ten sam dzień... Przynajmniej aż tak nie będę rozpaczać, że mnie tam nie ma... Podziękowania dla Katherine za informację i gorące pozdrowienia jeszcze raz oczywiście dla Pani, Pani Krysiu. Zasyłam Pani serdeczności i dużo ciepła i życzę Pani spokojnego snu, takiego o jakim Pani marzy, jak pisała Pani wczoraj
Julita
PS. Z tym snem, a raczej jego brakiem, to ciężka sprawa, też wiem z autopsji niestety...