Witam Pani Krystyno!
Ja również ostatnio miałam przebłysk refleksji dotyczący bliskich mi osób. Napisałam kilka maili do paczki ze studiów, zadzwoniłam do "starych" znajomych i z lekkim zawstydzeniem (nie jestem zbyt wylewna) wyznałam im, że tęsknię. I o ileż lżej zrobiło się na sercu Przypomniałam sobie, że bez względu na to co dzieje się w moim życiu, jestem niezwykłą szczęściarą. Gdzieś tam są ludzie, na których zawsze mogę liczyć.
Pozdrawiam serdecznie!
Martyna
PS Kiedyś zapisałam sobie taką myśl: "Troski są częścią życia. Jeśli się nimi nie dzielisz, nie dajesz drugiej osobie okazji do okazania miłości"