To jest moja odpowiedź na pierwszą stronę.... trochę mnie zdenerwowała..
„Pogódź się ze śmiercią, jako jedynym znakiem nietrwałości danym człowiekowi. Jeżeli nie boisz się jej, ani do niej nie tęsknisz - jesteś na drodze do tego, co wieczne".
skurskig@interia.plb...... z cytatu
nie zgadzam się z powyższym, jako nietrawałość możemy rozumieć zapomnienie, a człowiek istnieje dopóki tkli się w innym człowieku pamięć o nim człowieku. Iluż z nas już nie ma, a pamięć trwa, oni żyją obok nas mimo wszystko... Nietrawałość to złudne pojęcie, ktore może określać trwałość silnika w samochodzie, ale nie pamięć o człowieku...Wszyscy jesteśmy równi wobec śmierci, a brak strachu przed nią określa zrozumienie naszej egzystencji na ziemi!
Anka