Kasztany, kasztany...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kasztany, kasztany...

Postprzez poetka_amatorka Cz, 18.09.2008 18:23

Pani Krystyno,
Właśnie wróciłam do domu z naręczem pięknych kasztanów. Co roku zadziwia mnie ich barwa. Świeżo po wyjęciu kojarzy się z jakimś drogocennym minerałem... Bardzo lubię uroki złotej polskiej jesieni... Podobno mają też właściwości lecznicze... Nie mogę się na nie napatrzeć...

Pozdrawiam
Ewa z Wrocławia
Avatar użytkownika
poetka_amatorka
 
Posty: 64
Dołączył(a): N, 06.01.2008 19:35

Postprzez Krystyna Janda Pt, 19.09.2008 11:45

U mnie w ogrodzie z takich hulkiem pękają i spadają na ziemię że te odgłosy nas budzą. Pięknej jesieni życzę.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja