Droga Pani Krystyno !
Dzisiaj weszlam na Forum kilka minut po Pani, by się polaczyc wirtualnie z grupa osob,
które poznaly się TUTAJ, a były umowione na spotkanie dzis wieczorem o 21:15...
Dziwnym zrzadzeniem losu również Pani była obecna na Forum w tym momencie...
A okazja była smutna, pol roku od odejscia NESS (Agnieszki Mazurek ze Szczecina), wspanialej osoby,
która na trwale zapisala się w pamieci tych, którzy osobiscie Ja znali, ale także tych,
którzy znali ja tylko z TEGO forum.
Zalozony przez Agnieszke temat istnieje do tej pory i wiele osob nadal czerpie
z niego otuche i wole walki z rakiem.
Chcialam Pani podziekowac, ze Pani o nas mysli i pamieta.
Dziekuje również za to, ze możemy się TU, na Pani stronie, spotykac , wymieniac poglady, informowac
i wspierac wzajemnie w wielu sprawach oraz zwolywac i umawiac na spotkania i to,
nie tylko w wirtualnej rzeczywistosci...
Klaniam się Pani nisko i zycze wielu dobrych dni tego lata !
Krystyna de Mezer-Brelinska