Droga Pani Krystyno,
Byłam na Boskiej w czwartek i była Pani BOSKA!!!Wybierałam się na powtórkę jutro,ale poczekam ile będzie trzeba,bo to ogromne wyzwanie dla strun...
Życzę Pani ZDROWIA,ZDROWIA...ZDROWIA!!!
I spełnienia WSZYSTKICH MARZEŃ!!! Trzymam za to mocno kciuki!!!
Pozdrawiam cieplutko,Agnieszka.