Pani Krystyno,
chciałam powiedzieć Pani, ze historia Pani milości tak bardzo mnie porusza...i o takiej milosci marze...a ta strona mi o tym przypomina...przede wszystkim o tym kogo szukam. Daje wiare, ze to mozliwe.
A zatem prosze trzymac za mnie kciuki bo ja jestem Prosze Pani na zakrecie...za mna jeden nieudany zwiazek, przede mna zycie (w koncu mam 26lat).
pozdrawiam Pania serdecznie, najcieplej jak umiem z biurowca wawy
zycze pokoju serca
kaska
p.s. ja za Pania trzymam kciuki