przez nata N, 06.01.2008 20:59
Łączę się z Panią w ogromnym bólu, to straszne,że odszedł tak szybko- wspaniały człowiek, mąż, ojciec,dziadek, twórca..... Niesprawiedliwe...Życzę Państwu dużo siły w tych trudnych chwilach, Renata M.(wdowa od 10 lat, mój mąż zmarł też na raka i też tak bardzo szybko, miał tylko 55 lat..)