Uwielbiam Panią!!!!!
bardzo dziękuję za słowa po owacji, to było tak wzruszające, serce mi tak biło jakby Pani mowila tylko do mnie, nie moglam się uspokoic po spektaklu. Bardzo, bardzo dziękujemy.
Znajomi zachwyceni, ci ktorzy nie byli - obrazeni, ze zapomnialam o nich i juz nie bylo biletow
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za wzruszenia, śmiech, emocje, za samą Shirley i przede wszytskim za to ze Panie JEST!!!!
ps.
dzisiaj w autobusie przeczytalam calusienki tekst sztuki i smialam sie glosno, a niech mają! pasazerowie! nie wiedzą ze można sie smiac od rana w ponury i ciemny dzien!
wierna na zawsze!
anula