hm... dziękuje bardzo 

 miło mi. od tak dawna nie myśle juz o pisaniu i nie piszę , czasem coś mnie tknie ale to takie jaskółki tylko. muzyka jest o tyle jepsza ze nie trzeba nic od siebie - nic o sobie ... no i nie trzeba nosic tego irytującego długiego szalika typu Fikander (tak sie ten poeta z  bromby nazywał?) nie trzeba palić i być alkoholikiem.. 

 wystrczy wstawiac nutki popijając kawkę z kotem na kolanach 
 
ness napisał(a):Nemo, z tej strony Cię nie znałam!
[/i]
jak to? przeciez co drugi wiersz który napisałem (tak kiedyś jak i teraz) to zapis zbrodni, cierpienia nieszczęśliwej miłości i tych wszystkich tak pociągających rzeczy, w ogóle. PRECZ Z RADOŚCIĄ! precz. 
 
  
 
no to jak Wam sie podoba, to z wielką frajdą puśzćze cos jeszcze...
***
Jest w Tobie coś takiego
Za co zabiłbym
Cegłą czaszkę roztrzaskał na krawężniku
Albo nawet i o ścianę
Jest w Tobie coś takiego
Co sprawia 
Że myśleć nie mogę
-i tak mam w sobie dość tego 
co wziąć by można za głębokie doznania
a tak naprawdę 
to wszystko trzewia 
śpiew swój lepki sączą
Jest w Tobie tyle złego 
Ile sam znajdę
Jest w Tobie tyle dobrego 
Ile nie przeoczę
Jest w Tobie to wszystko 
Czego nigdy nie zobaczę
Bo nie dla mnie
A może dla nikogo
Jest w Tobie coś takiego
Co sprawia że poćwiartowałbym 
A potem
Zgwałcił
A może odwrotnie
Zgwałcił 
Poćwiartował
I zgwałcił
Choć...
Jest w Tobie coś takiego
Że gwałt trwałby wieczność
Pielęgnowany w skupieniu
Gwałt na ciszy, bezruchu,
Na spojrzeniu.
Jest w Tobie coś takiego
Że dotykałbym aż do
Spalenia nerwów
Jest w Tobie coś takiego
Że wychodzić mi się chce czasami
Z tego teatrzyku
Świeżym odetchnąć powietrzem
Lecz
Jest w Tobie coś takiego
Że zatarły się granice
Jest w Tobie coś takiego
Że gdy to piszę 
To nie czuję się głupio
Choć powinienem
I 
Jest w Tobie coś takiego
Że pewnie będę...
***
Dzisiaj zrobimy to na mój sposób.
Będzie cisza
Drzewa zżółknięte położymy spać 
Gdzie trzeba 
A słońce samo zniknie
I będzie należycie
Zapadnie zmrok
Pośród opadłych liści
Będziemy stopy chować
W dębowych lipowych, bukowych, brzozowych
Będziemy szurać
Kapciach. Po lesie.
Lecz nie będziemy tańczyć.
Zrobimy to na mój sposób... 
***