Piękne to świętowanie!
Jak miło było brać w nim udział!
Obejrzałem Miss Hiv w nd o 23. Niogdy wcześniej nie byłem tak późno w teatrze;-). J
ak dobrze, że nie zabrakło Pani odwagi jakis czas temu na przygarnięcie tego spektaklu. Bardzo wyjatkowego.
Wyrazy wdzięczności dla Pani Sylwii Rydlewskiej za zrozumienie i pomoc.
Pani Krystyno, gratuluje Teatru!!!