Pani KJ
pani pamięc jest zadziwiająca. Zaczynałam znajomość z Panią w akademiku.Rzeczywiście. słodkie lata .Potem i pani ,jako polskość, zagranicą a teraz w mojej dorosłej Polsce.
Ps Obejrzałam dyrygenta, to jak Marta podsumowała męża, ta Marta koncowa to mistrzostwo świata, obraz człowieka mądrego .Hura. Są i tacy .
Pozdrawiam bardzo
Tyle pani nam daje, pozwole sobie przeslac moje liczko, jak sie zmienilo :
to był rok 2005 -silne przeżycie
a teraz ja taka: