Miło Panią "widzieć". Jesienne pozdrowienia dużo sił i dużo zdrowia na ten urodzinowy tydzień.
W zeszłym tygodniu organizowaliśmy targi w dwóch miastach równolegle, jedno otwarcie w Gdańsku, wieczorem uroczyste spotkanie wystawców i uroczystość wręczenia konkursowych nagród, potem prosto z Filharmonii ok. 1 w nocy, ruszyliśmy do Torunia, by rano otworzyć następne targi – Kościoły, które pierwszego dnia również kończyły się spotkaniem dla wystawców i też rozdanie nagród, a potem nocny powrót do Gdańska, by zamknąć te pierwsze. Kolorowy zawrót głowy, człowiek sam nie wie do czego zawodowo jest zdolny dopóki nie zmierzy się z podobnym szaleństwem. Ale udało się, nawet nasz kochany Zarząd (nawet tu z dużej litery piszę! oj, łubu, dubu, łubu dubu wyszło) był zaskoczony, że tak dobrze poszło i nie zaliczyliśmy, żadnej większej wpadki.
Z własnego podwórka wiem jak może wyglądać organizacja i koordynacja dwudniowego przedsięwzięcia, więc trzymam kciuki za powodzenie i logistykę!
słoneczne pozdrowienia wszystkiego dobrego
Magda