Droga Pani Krystyno
Uwielbiam Panią za to, że zagrała Pani siebie i zareklamowała swój teatr myśląc jednocześnie o nas, widzach! Dziękuję!
Pani wchodzi - blask. Za Panią ciemność...że zacytuję, przepraszam jeśli niezbyt dokładnie, Pani męża. Uściski, Pani Krystyno i uściski dla Pana Edka właśnie za te słowa. Dołączam dwa nieostre zdjęcia z filmu...a nieco ostrzejsze, równie piękne wkleiłam do Hyde Park'u dla naszych emigrantek. Wystarczy kliknąć na poniższy link.
http://www.krystynajanda.net/forum/view ... 416#357416
Kłaniam się i pozdrawiam najserdeczniej
Małgorzata Matuszak