Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka, prawda jak nic, bo nie sposób, choć na dobranoc się nie odezwać i zwyczajnie zapytać jak minął dzień? Tylko, czy Pani może zwyczajnie odpisać?
U mnie całe tygodniowe siedem dni w pracy i „dzika śliwka” (ksywa mojego auta) do stolicy w ten weekend nie pomknie. Patrząc na repertuar teatru i ilość pracy, poza samym graniem, jaką wymaga to wszystko - pełen podziw!
Pozostaje więc zaopatrzyć się w dużo sił i ciepła by temu podołać. Czego nam obu życzę!
a teraz dobranoc, a rano dzień dobry
jak w tytule ....
Magda
p.s.
bardzo to miłe, to pisanie do Pani