Droga Pani Krystyno
W ostatnim ujęciu filmu dokumentalnego "Aktorka" z 1978 roku wypowiada Pani następujące słowa: "Mogę się mniej przejmować zawodem i bardziej dzieckiem, z tym że wtedy byłabym zlą aktorką. jestem tego pewna. Mogę nie mieć dziecka, ale wtedy..."
Na Pani twarzy pojawia się delikatny uśmiech, w oczach łzy i pada prośba o wyłączenie kamery...
Życzę Pani cudownego Dnia Matki, Pani Krystyno, dużo miłości od dzieci. Dziękuję za wszystko, co Pani robi dla nas.
Kłaniam się
Małgorzata Matuszak