Kochana Pani Krystyno,
cudny wieczór wczoraj nam Pani zafundowała !!
Najpierw Mała Steinberg - wspaniała, choć jak zwykle trochę inna, tym razem w moim odczuciu bardziej dziecinna mniej autystyczna.
Potem nieplanowana wizyta w Polonii, występ naszego zmontowanego na poczekaniu trio!!
Tyle wrażeń!! w ogóle dziś w nocy nie zasnęłam.
Dziękuję, ściskam najserdeczniej!
A dziś obowiązkowo lecimy na Shirley :)