Pani Krystyno wczoraj słuchałam Pani w "Sezonie na dwójkę", cudownie Pani opowiada:)
Zamarłam jak usłyszałam ten fragment śpiewany przez Florence Foster Jenkins...o matko...jak można tak nie umieć śpiewac?!:)
...Lubię Pani śmiech...
....i tak miło Pani o nas mówiła- dziękuje:))