Pani Krystyno
Pisze do Pani 19 latka mieszkająca w miejscowości położonej 80 km od Warszawy. Taka "o", powiedzmy, że zwykła.
Piszę, bo chyba wypadałałoby wyrazić swoją... wdzięczność za pani dziennik:)
"Pamiętnik a blog. Dokonaj analizy porównawczej pod względem formy, treści, oraz intencji autora."
Oto mój temat prezentacji maturalnej z języka polskiego. Pozwoliłam sobie, za przykład jednego z blogów, wziąć pani dziennik. Dlaczego? Nie wiem. Po prostu. Potrzebowałam za przykład bloga znanej osoby. A Panią kojarzę głownie z "Przesłuchania". Tyle popularności jak dla mnie wystarczy:)
Cóż, jego lektura zajęła mi chyba 3 dni. Przez 3 dni przestudiowałam 3 lata Pani życia. Skrupulatnie wklejałam do notatnika daty notatek, w których popełniła pani błędy ortograficznie, moja twarz była pokryta łzami, gdy czytałam opowieści o pierwszym maluchu, lub podirytowanej "Tej z GPS-u, która oszalała i darła się, że jadzie Pani w odwrotną stronę, że nic nie umie już przeliczyć, bo to jest całkiem nie do Pani domu". Smutno było czytać o odejściu Kaczmarskiego, lub Grechuty ["Wszystko dla Twej miłości"- zmobilizowała mnie pani do posłuchania tego, zachwycam sie już trzecią godzinę]. Z zapartym tchem oglądałam pani sukcesy w związku z przekształcaniem "Kina POLONIA", oczywiście wynotowywałam gdzie znajdują się co ciekawsze zdjęcia.
Nadal jestem zachwycona lekkością pani języka, zwłaszcza gdy opowiada pani o Teatrze w Kaniach[ bodajże 3 spektakl].
Te historie z psami, kotami, dziećmi, teraz, kilkanaście lat temu, pani charyzma, energia...
Podziwiam Pani pracę i biorę się za...rozebranie pani dziennika na czynniki pierwsze:)
Pozdrawiam
Julia K.