POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

[kol-ka1]

Flamenco, to nie tylko dźwięki, to jest pewna filozofia życia, kultura, sposób myślenia, inna skala wartości,więc jeśli nie masz w sobie tych wszystkich elementów, nie możesz naprawdę rozumieć flamenco"
Paco de Lucia.

Poogladałam sobie fotki i muszę powiedziec, że te kobitki wygladają jak czarownice...i to mi właśnie bardzo odpowiada.
Janeczko........, kłaniam sie nisko.
Poza tym ta szkoła flamenco jest bardzo niedaleko mojego domu.
Przeznaczenie, czy co?
Jejku, juz mi ciarki chodzą po kręgosłupie.

[Janka2]

Oj, to chyba jest przeznaczenie!! Trzymam kciuki, daj znać jak pomogłaś przeznaczeniu;))

[kol-ka1]

Na początek chyba zadzwonię do nich. A potem sie zobaczy.
Ale mnie się juz podoba, bo poczytałam juz troszkę o flamenco i są tam też rytmy bardzo afroamerykańskie, a to jest mi bardzo bliskie, piekny rytm serca i krążącej w żyłach krwi. Piękne. Ole!

[Janka2]

Jeżeli natrafisz gdzieś na informację o występach flamenco w naszym rejonie, daj znać chętnie się wybiorę. Widziałam kiedyś w Hiszpanii i byłam oczarowana!

[kol-ka1]

wow!
Janeczko, wejdź na tę stronę, której link mi podałaś, tam jest wszystko opisane.Widzę, że dość czesto występuja w Pałacu i w Zamku i jeszcze w Teatrze Małym. Zerknij do galerii zdjęc, okazała.
Ale jasne, ze dam znać.

[kozlatka]

Cześć Babeczki!
Kolka - koniecznie skorzystaj z propozycji Janki!!! Przeciez lubisz "poruszać bioderkami" !!! A faktycznie - Twój typ urody i temperamentu pasuje do tańców latino! OLE!
Miałam dziś bardzo urozmaicony dzień - najpierw zabawa choinkowa z moimi urwiskami a potem odwiedziałm znajomych dawno nie widzianych (pisane razem czy oddzielnie?) - fajnie jest odnowić kontakty! A teraz urozmaicam sobie nocne prasowanie - lampka wina z muzyką duetu Lipnicka & Porter.
Pozdrawiam - Aga

[kol-ka1]

łoj Aga, pracowicie.
No tak, to juz mi przypieły łatke ognistej Hiszpanki. A ja nigdy tak o sobie nie myslałam.
Chociaż mozliwe, że cos w tym jest.

[kol-ka1]

I jeszcze to.

[bystra2000]

No własnie typ urody .
Ja z moim to chyba nadaję się do kazaczoka albo polki rockandrolki.


Miłej nocy wszystkim babeczkom.





Kozlatka-nie prasuj po nocy ,szkoda tak pięknej ..pory dnia.. pozdrawiam

[kozlatka]

Ale ja lubię prasowanko.....hi, hi,hi.
Idę, bo mnie się wsio spali.
Hejka

[kol-ka1]

Ty się Bystra nie wygłupiaj, tylko popatrz na te blondynke w czerwieni!!!
Mnie tylko jedno martwi, że one wszystkie maja włosy spiete z tyłu. A ja tego nie znoszę, zaraz mnie głowa boli. Ale chyba da sie to jakos zamienic na jakąś inną afro-koafiurę.

[kozlatka]

Kolka - rozprostować ewentualnie też możesz! I wtedy jesteś już jak temperamentna Hiszpanka. No.

[Janka2]

Cześć Aga, dzięki za poparcie. Miłego słuchania przy prasowaniu, pozdrawiam.

Ale się tanecznie zrobiło! Zdjęcia faktycznie piękne i porywające do tańca!
Dobrej nocy

[kol-ka1]

Jasne i przy pierwszych potach wróca loki 100 razy bardziej pokręcone, hihihihi. No dzięki Aga. Ładnie to sie tak natrząsac z pokręconej koleżanki?!
Ale w koncu spokojnie, bo przyganiał kocioł garnkowi.., hehehe.

[kozlatka]

Rety Kobiety - ale ciężko oderwać się od pisania - takie miłe tematy poruszamy. Hejka Janeczko - witam serdecznie!
A co z Ness i Małgosią - drogie "sabatniczki" odezwijecie się! Przeciez Wy też jeszcze mocniej zdopingujecie Kolkę co tańca.
Ale już życzę Paniom - miłej nocy.

[bystra2000]

Pokręcona koleżanko ,może spać pójdziemy?
i bedziemy śnić gorące rytmy i podobne klimaty ......)))))))))

[kol-ka1]

ja sowa jestem, ale Wy se idźcie spac.
Jak znam zycie, to mnie zmorzy około 24.10.

[MarysiaES*]

kol-ka dzieki za zaproszenie...juz mi troche lepiej....hihi...fajne takir tancowanie

[kol-ka1]

Prawda? Od razu jakos lżej na duszy i weselej.
Wszystkiego dobrego, zagladaj tu częściej, bo jest fajnie, chociaż czasem ciężko. Jak każdemu.

[ness]

Taniec jest mi bardzo bliski, same wiecie.
Na tych zdjęciach jest chyba grupa mojej koleżanki, Donatki. Kolka, ja polecam Ci wypatrywać róznych warsztatów. Kilka takich bywało w Operze na wiosnę jakoś chyba czy w ferie. Poza tym wszystkie kluby fitnes mają zajęcia parataneczne. po prostu uczysz się kroków do muzyki i sobie jednocześnie chudniesz. Fajnie, co?
Ja chodziłam długo do Radissona, tam jest chyba najlepszy klub w tym mieście. Ale w Activie też nie jest źle. Tu, obok mnie na Kilińskiego też mają siedzibę.
Na początek zatem propnujęCi się poruszać na aerobiku, a potem zainteresować się konkretnymi zajęciami, jak już będziesz miła kondycję.
A w Szczecinie będą warsztaty tańca irlandzkiego. Poszukam to wkleję.