przez ness Pt, 03.11.2006 20:37
Dzień dobrych wiadomości-
Skandynawska śpi dziś spokojnie, wszystko dobrze, fałszywy alarm!!!
A ja rozmawiałam z moim lekarzem. Przeszczęśliwy, udało mu się, uratował mnie!!! Najbliższa kontrola za 2 miesiące. A tymczasem żadnych chemii, żadnych lamp. jaka ulga!!!
Bo jeden węzeł z przerzutami a 4 to jest zasadnicza różnica, jak się wyraził. A ten mój brzydal już został wykopany, spłynął, papa i nie wracaj!
Gdyby te wyniki były choćby troche złe-szanse maleją niestety drastycznie.
Ale póki co- żyję i mam się coraz lepiej, rączka wraca powolutku do jako takiej formy, muszę się pilnowac, żeby nie przesadzać, bo się zapominam i czasem coś podniosę, a nie powinnam.
Ale temat oczywiście otwarty, zastanawiam się nad zmiana tytułu, może
POKONAŁAM RAKA!!!?
co o tym myślicie?