Jest Pani kwiatem w środowisku aktorskim i literackim ze względu na talent i doświadczenie, a pozostała Pani człowiekiem, kobietą z pełnią uczuć, mającą własne zdanie, z kulturą i poczuciem humoru. Nie mam pytań, nie oczekuję odpowiedzi. Po prostu chciałam to napisać. Chciałabym mieć taką (matkę, siostrę) kogoś takiego, kto w trudnych dla Polaków czasach ma SERCE i DUSZę. Dziekuję, że Pani ISTNIEJE. Komukolwiek kto jest za to "odpowiedzialny" - Bóg, Rodzice, CZAS, doświadczenia życiowe. Nie potrafie pisać do ikony kina, ale dziekuję, że jest mi to dane. Nie pozdrowię, nie napiszę "z poważaniem" ... Wiem, że Pani czyta wszystkie maile... to wystarczy.
Kamilla