Droga Pani Krystyno,
Jako absolutna nowicjuszka dołączam do grona Pani korespondentów. Czynie to z ogromna radością , bo kibicowałam od jakiegoś czasu FORUM-owiczom, a Pani kibicuje w wielu płaszczyznach aktywności od bardzo wielu lat.
Do rzeczy jednak, bo zapewne przygotowania do urlopu czynia "lekki " zamęt w domu i zagrodzie, ale warto ! To iwem na pewno. Tym bardziej, ze jedzie Pani do krainy cudnej i przyjaznej pod wieloma względami.
Toskania to taki raj na europejskiej ziemi, a ja wspólnie z przyjazciółmi pobyt przed 2 laty zorganizowałam pod hasłem "Sladami Krystyny J." na bazie Pani książki ""Moja droga B.".
Było wspaniale, bo zapach, światło, klimat tego miejsca jest faktycznie wyjątkowy, a plon fotograficzny cieszy oczy do dziś.
Przyznaję jednak, ze rejon Saturni nieco mniej mnie zauroczył nizczęść pn-zach. - okolice Lukki , ale "De gustibus non disputnandum ...itd.
Z całego serca życzę wspaniałego relaksu, pogodnych i zyczliwych ludzi u boku i dobrych nastrojów.
Pozdrawiam goraco,
ET