Troszkę mnie tutaj nie było. Przez tydzień odpoczywałam i oddawałam się błogiemu leniuchowaniu. Jednak wszystko co dobre szybko sie kończy i na pytanie Pani jaki tydzień czeka forumowiczów, ja w swoim imieniu odpowiadam- adaptacja do codziennych obowiązków. A niełatwo tak po przerwie. Już teraz czuję lekki ścisk w żołądku i ogarniający mnie niepokój na myśl co mnie czeka. Nie wiem jak Pani, ale ja na czas odpoczynku wszystkie najtrudniejsze sprawy odsuwam na bok, zostawiam na "po". Nie wiem czy to dobrze bo zaraz po powrocie czeka mnie "zimny prysznic" spraw i obowiąków. No nic...
A co do wyjątkowości Pani strony nie ma żadnych wątpliwości! Wiele podobnych odwiedzałam lecz żadna z nich nie była tak autentyczna. Mówi się, że internet daje szerokie pole do popisu użytkownikom. Pozwala na udawanie kogoś kim się nie jest ale według mnie tylko na krótką metę.To się po prostu wyczuwa. Dlatego wielki szacunek ode mnie dla Pani za umiejętnośc otwarcia się i dzielenia się sobą z nami. Moda nie ma tu nic do rzeczy!
Wszystkiego co dobre! Jak zawsze:)
PS Podczas mego wyjazdu z wielką przyjemnością oddawałam się lekturze książki "Tylko ja sama" Romy Ligockiej. Lubi Pani tę autorkę? Czytuje Jej książki? Pytam tak z ciekawości...:)
Martyna