Bardzo Pania lubie, przykro mi ze nie stoi Pani dobrze w obecnej sytuacji.
moze poprawi sie Pani nastroj, to strona Luis L. Hay, inspirujaca
http://www.louisehay.com
pozdrawiam
P.S. A pamieta Pani taki wiersz Tadeusza Rozewicza ktory sama pani zamiescila na swojej stonie, o tym ze mlodzi ludzie przyszli zobaczyc poete, a on dorosl do tego zeby nie robic nic bo wszystko popada w posledniosc i kiepskosc, co mozna zrobic - nic.