Ukłony!
Żeby nie nudzić, chciałabym tylko kilka zdań. Nie do Pani Jandy, której to dorobku nie znam na tyle, by się wypowiadać, lecz na temat ludzi udzielających się w tym miejscu.
Znalazłam się tutaj całkiem przypadkowo, poszukując w googlach informacji o Agnieszce Osieckiej. Zatrzymałam się na momencik i poczytałam. Początkowo z niekłamanym zainteresowaniem, ale później rosnącym zdumieniem.
Jak zdołałam zauważyć blok "korespondencja" służy do wymiany konstruktywnych poglądów dotyczących pracy wyżej wymienionej. Pracy! Dorobku artystycznego! Rozumiecie?! A nie tego, ile Pani Janda wsypuje łyżeczek cukru do herbaty, ile do kawy i czy może mietę pije gorzką.
No ludzie! Przestanie wypytywać sie o pierdoły! Czytajcie wcześniejsze wątki, by uniknąć dublowania. Ja i tak podziwiam gospodynię za cierpliwość z jaką odpisuje na każdy niemal wpis.
To tyle!
Odmeldowuję się, życząc wszystkim miłej, refleksyjnej niedzieli (z naciskiem na refleksyjnej)