„Nad ranem”
Ptaki na nocnym niebie
Płyną na wschód
Na skrzydłach nocy łatwiej poruszać się
Zapytaj mnie skąd jestem
Mam swoje imię
I swoje zwyczaje
Gdy złapiesz mnie
Zniknę nad ranem
Ptaki na nocnym niebie
Płyną na wschód
Na skrzydłach nocy łatwiej płynąć gdzie
Masz swój dom
Gdy powiew wiatru
Uniesie skrzydła me
Nigdy i nigdzie
Nie odnajdziesz mnie