Dzień dobry!
W teatrze byłem ostatnio właśnie na "Małych zbrodniach małżeńskich", na scenie Kameralnej wrocławskiego Teatru Polskiego. Ciekawa, choć bardzo krótka sztuka, już nie mogę się doczekać aby Panią w niej zobaczyć! No i pana Jana oczywiście!!!
Właściwie piszę tylko, by to Pani powiedzieć i życzyć owocnych dni zdjęciowych...
Powodzenia i pozdrowienia dla Pani i pana Frycza!