hm.. podobno jest tak, iz autor pisząc dzielo, przynajmniej niewielką mikroskopijną część własnej osobowości przelewa na papier ..
zaintrygowana Pani osobowością (szczerze mówiąc nie wiem dlaczego -bo nie miałam przyjemności zamienić z Panią ani słowa) sięgnęłam po książkę "Moja droga B" .. po przeczytaniu połowy jestem zdezorientowana bo w końcu nie mam pojęcia w jaki sposób ona powstawała i ponadto występują w niej stwierdzenia takie jak "w listach zawsze kłamie", które dodatkowo zbijają z tropu, w gruncie rzeczy niewiele sie dowiedziałam:-) ale co prawda to prawda nie można poznawać ludzi poprzez literature, łatwo można ulec własnym złudzeniom - ale to taki przyjemny sposób!!
zresztą jest Pani genialna aktorką, a gra jest przecież pasją aktora..