www.krystynajanda.pl

przez **Agniś** Śr, 19.10.2005 12:18

Oj, i będziesz dyplomowany dietetyk - to już wtedy koniec z moim pojadaniem przed kompem ;-(((((((((

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 12:19

KIEDYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY????????????????? Date podaj , godzine!

przez o. Śr, 19.10.2005 12:33

dyplomowany dietetyk to ja juz jestem od 2 lat :)
nic Ci nie powiem! Powiem Ci już po fakcie!

przez **Agniś** Śr, 19.10.2005 12:38

A teraz będziesz kto?

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 12:53

Ty @!!!!!!!!!!!!!!!!!

przez o. Śr, 19.10.2005 13:04

no jak to kto? no @!
@ byłam, @ jestem i @pozostanę ;) hahaha

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 13:13

ło dzizys!! Tys chyba była u tego tu chirurga plastycznego...............ratuj sie kto moze....

przez o. Śr, 19.10.2005 13:20

bo nie liczy sie to co na zewnatrz ale to co w srodku!

przez o. Śr, 19.10.2005 14:30

na 1 był program o biednych ludziach z Brazylii... pokazywali jakies miasteczko i rodziny, kazdy z nich pokaywał do kamery co ma najcenniejszego. Oczywiście z rzeczy materialnych... stare telewizory, obrazy, gitara... zastanowiło mnie to co ja mam najcenniejszego? A Wy wiecie?

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 14:34

ja wiem...............wszystko o KJ............ksiazki, kasety autografy............

przez o. Śr, 19.10.2005 14:39

szukałam wśród rzeczy wartościowych i nie znalazłam... nie wiem... telewizor, telefon... nie... i w końcu znalazłam - jedna obrączka, z wygrawerowanymi inicjałami i datą i kilka starych listów... a gdzie jest 2 obrączka - nie wiem... nawet nie wiem czy jest... ja mam tylko swoją... resztę moge rozdac ludziom i nie będę załować

Dziś mija równo pół roku od wyboru papieża... no i tym samym tyle samo czasu od dnia kiedy oko po raz pierwszy się bardzo powaznie zachwiało... za kilka dni straciło 2 filary... ale ustało i chwilę potem rozkwitło :)))

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 18:27

co to za podsumowania, rozliczenia.....oko miało jakies filary??? Matka! bredzisz...to było zwykłe oczko w pończosze, czarnej zreszta.....

ejno co to za obraczki ?? Twoje??? juz miałas/masz przygotowane???

przez o. Śr, 19.10.2005 20:08

może i masz racje... oko to taka chatka na kurzej łapce ;)
obrączki były srebrne... jak prawdziwe... a potem pewnego dnia ją zdjęłam i już więcej nie załozyłam... ale mam... a złote podobno juz czekały... nie zdążyłam...

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 20:13

smutne........

przez o. Śr, 19.10.2005 20:18

ja wiem czy smutne? zależy jak na to spojrzeć... jeśli na to że miałam to szansę pokochac i być kochaną, nawet przez chwile to i tak jestem szczęściarą, bo wiele osób umiera nie doswiadczając tej prawdziwej miłości... więc w ogólnym rozliczeniu optymistyczne... zresztą...a w cholerę!

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 21:54

no tak nakazdasprawe mozna spojrzec optymistycznie lub pesymistycznie....ja miałam szczescie lub nieszczescie nie przezyc czegos takiego.....

przez **agnusek** Śr, 19.10.2005 21:56

A ja wszelkim obrączkom mówię zdecydowane nie.

Ktoś tu prosił ostatnio o kij w mrowisko... :))

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 22:05

Gratuluje 1400!!!

kij w mrowisko??? no raczej to zadna kontrowersja teraz zyce bez papierów......ale marzycie o sukni i całej otoczce nie????

przez **sonja** Śr, 19.10.2005 22:15

a propos welonu.............

przez **agnusek** Śr, 19.10.2005 22:15

Niekoniecznie. Szopka którą się odstawia głównie dla innych. Fajnie się uczestniczy z pozycji obserwatora...

www.krystynajanda.pl

o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka