o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[sonja]

ja jestem, ale o. wyjechała! dlaczego masz STOP?

[Agniś]

Oj, Sonieczko .. ;-))))))))))))))))

[sonja]

Oj! Agusiu!! ide lulu dobranoc! Oczko!

[anya_anya]

juz od jakiegos czasu...kiedy to mialam jakis kiepski mocno dzien: zarowno w pracy jak i poza nia ( w sumie zwlaszcza poza nia...) kiedy to natknelam sie na kupe hamstwa, egoizmu, egocentryzmu, zaklamania...grrr....
ja tym wszystkim postawom mowie: S T O P !!!

[ewe]

Anya popieram twoj stop!
A co do deszczu w Tulipanowie-Wiatrakowie... to normalka... jesienna normalka..niestety.. chociaz poki co mialam szczescie i zadziwiajaco malo padalo! Ale nie bede sie cieszyc na zapas!

[Agniś]

Ewe!
A co z domkiem - mieszkacie już - czy użądzacie - napisz odrobinkę!

A deszczyk pada i u Mnie ;-))))))

[ewe]

Agnis droga, jeszcze urzadzamy... tzn ja urzadzam, bo misio wybyl do szwecji :) Wlasciwie to juz tam mieszkam, bo calymi dniami tam jestem, tylko wieczorkiem wracam na stare smieci :)) Hmm, troche to dziwnie brzmi, te "stare smieci" biorac pod uwage ze mieszkam tu jakies 8 miesiecy :) No ale wracajac do sedna sprawy... poki co mieszkanko wyglada jak by przeszedl tajfun, poniewaz wszystkie pudla sa oproznione a ich zawartosc lezy na podlodze :) Ale mam ambitny plan do jutra sie z tym uporac i mam nadzieje ze jutro bedzie inauguracyjna nocka we dwoje w nowym mieszkanku!

[sonja]

W Twoim poscie ewe czuje dreszcze!
A Matka dzis zdała relacje z wczorajszych urodzin babci...było miło,średnia wieku ok.osiemdziesiątki, gosc honorowy ksiadz proboszcz! Matka kazałanapisac ze go podrywała, ale ja jej nie wierze, siedziała jak trusia, żeby sobie u babci opinii nie zepsuc...bo nie wiem czy wiecie ze Matka jest wielka fanką babci Michaliny ( piękne imię)...

[ewe]

Sonia, czemu dreszcze?
A wogole babcia Michalina to fajna babcia jest! I robi pyszne powidla/dzem/konfiture z malinek!!! No mniaaam poprostu! Kiedy prowadzilysmy za posrednictwem O. handel wymienny... ja przywozilam oscypki zakopianskie dla babci Michaliny a w zamian dostawalam sloiczek malinek! mniaaaam

[sonja]

Dreszcze.....rozkoszy....:))) hihi

[ewe]

hihihihi... no ba :)

[ewe]

wlasnie zaczelam sie zastanawiac czy moja i misia cala kolekcja majtek i skarpetek nie poszla w kosmos :)) Bo jakos nie moge ich zlokalizowac w nowym mieszkanku, w starym tez nie ma... jeszcze w piwnicy nie sprawdzalam... Ale wsadzilam to do czarnego, plastikowego wora na smieci, razem z recznikami.... Pamietam, ze zagladal co jest w srodku... ale myslicie ze wyrzucil?

[sonja]

całkiem możliwe...........

[Agniś]

no to masz okazję do zakupów bieliźniano - skarpetkowych ;-)))

A gdzie jest o. ?????

Jej, co tak ludzi wywiewa - co tu się dzieje?

[ewe]

uffffffffff znalazly sie! A juz myslalam ze sie zalapie na nowa kolekcje bielizny... buuu

[sonja]

Agnis! czytaj dokładnie o. u rodziny, wraca w niedziele.....tak wywiewa jednego/ą po drugim/ej......

[ewe]

No wlasnie jakos ostatnio oko podupada.... wszystkich wywialo jakos buuuu, co jest no!!?? gdzie wszyscy?

[ewe]

No piknie, leje na calego, wycieraczki zepsute a ja mam jeszcze conajmniej dwa kursy przeprowadzkowe!!! buuu i niby co, mam sobie reke wystawic przez okno i sciereczka wycierac?w mordeczke no!

[sonja]

oj ewe.....Ty uwazaj z tymi wycieraczkami....to niebezpieczne...i wszystkim kierowcom przypominam ze od dzis jeżdzimy na właczonych światłach.....Pozdrawiam. Dzis czeka mnie to czego serdecznie nie lubie....wesele..

[ewe]

No na szczescie przestalo padac, ale i tak pewnie niebawem zacznie :)
A do mnie wlasnie misio zadzwonil ze dzis mamy 2 gosci na noc :) Jeden koles z Hameryki, ktory sie spoznil na samolot (za duzo pifka ...) a drugi kolega tutejszy miejscowy. Wprawdzie tego miejscowego bralam juz pod uwage ale teraz musze znow pedziec do sklepu po nastepny materacyk :) No ale bedzie dzis wesolo bo hamerykaniec to taki party animal :)

hmm, nie miala baba klopotu to bedzie miala 3 chlopow w domu!

Sonka, czemu nie lubisz wesel? Ja tam lubie... czasem!