...jasne że chcemy sfotografowanej spawalni, a ja osobiście poprosiłbym o jakąś historyjkę u fryzjera....uwielbiam je. Teraz ilekroc siedzę na fotelu przypominam je sobie łacznie z tą w salonie odnowy biologicznej i chichocze jakbym był "nie tego"....na dodatek nie mogę się powstrzymac i czuje się ja palant...doszło do tego że próbuje myślec o czymś poważnym ale efekt jest taki że pożniej śmieje się ze zdwojoną silą .))
No ale mimo tego poproszę o coś nowego.
Uściski