Pani Krystyno, fota z teatru z 4 sierpnia.... jest afantastyczna ! Ta jarzeniówka robi niesamowity klimat zdjęcia, jak ja lubie takie wlasnie swiatło.Jak dla mnie rewelacja.Pozdrawiam serdecznie i czekam na koniec kryzysu.
P.S.
Do więzienia trafił gość za jakieś tam drobne malwersacje. Został przydzielony z braku miejsc, do celi ze skazanymi na długoletnie wyroki więźniami. Wchodzi, a tam na ośmiu wyrach siedzi jedenastu wytatuowanych, nieogolonych, muskularnych klientów. Patrzą na siebie i po chwili herszt celi wstaje i mówi:
- Słuchaj no koleś, w tej celi obowiązują pewne przepisy. Wybieraj: albo cię wszyscy zerżniemy w d***, albo wydłubiemy ci jedno oko.
W tym momencie gościu zaczyna walić w drzwi i krzyczeć:
- Strażnik!, dlaczego posadziliście mnie z samymi ciotami? Zabierzcie mnie do normalnych facetów.
Wku**ny herszt podchodzi i z gniewnym wyrazem twarzy pyta:
- Dlaczego ty gnoju uważasz nas za cioty?
- A bo jakoś nie widzę wśród was jednookich!
Przepraszam jesli za ciężki , ale chyba nie......;-)