przez o. Wt, 14.06.2005 18:40
Odnośnie tego co mi po piknej główce chodzi to :))))))))))) , bo faktycznie znasz mnie jak nikt... no prawie nikt
Odniośnie tego co sie dzieje w ciągu ostatnich dni to :((((((((( , bo wkurza mnie to całe wariactwo poniżej poziomu czyli zapychanie impresariatowi skrzynki głupimi mailami, stawienia Kj pod ścianą, pisanie zdanek "bez nas by tej książki nie było", robienie wymówek że "my nie możemy iśc, a my tak Pania kochamy".... bla bla bla... Ludzie, zrozumcie, że to jest spotkanie w celach czysto zawodowych, marketingowych, to spotkanie dla dziennikarzy, jak pokaz filmu dla prasy. I jest to spotkanie organizowane przez wydawnictwo a nie przez autora. Autor to ma siedzieć na scenie i ładnie wyglądać i sie uśmiechać. A wszystko polega zupełnie na czymś innym! Kurde no... A jak ktoś ma braki niech idzie na Małą 3 razy pod rząd!