HYDE PARK 2005

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez greenw Pt, 10.06.2005 17:33

dzięki M.C, za taki fajny temat --- wakacje , od razu mi się uśmiech pojawił na buzi

takie wakacje, spontaniczne wypady, bez grosza przy duszy ,to ja będę wsominać z przyjemnością , bo wiem,ze one już nie powrócą, otwierało się mapę i bach trafiony , zatopiony, jedziemy do Kazimierza Dolnego a potem Bieszczady np. ,plecak , śpiwór , namiot ,gitara i inne instrumenty i jazda, spało sie u gospodarzy na podwóku, pomagało sie im na polu , a w zamian dostawało sie jedzenie ,pranie robiło sie w strumyku, grało sie na ulicy ... te rozmowy do rana , wymiana myśli , wtedy to ja się nauczyłam życia , stare dobre czasy :)

wiecie może to głupie, ale od kulku miesięcy siedzę w domu i chciałabym juz iśc do pracy, zacząc coś robić ,bo takie siedzenie to mnie cofa...
uściski
Avatar użytkownika
greenw
 
Posty: 243
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:14
Lokalizacja: Reading

Postprzez zuzka Pt, 10.06.2005 17:55

Summertime - moja ukochana piosenka. Ha, w ogóle to lubiłam ją w wykonaniu Marianny Wróblewskiej. Ale juz nie mam tego krążka. Tego adapteru ze skrzypiącymi płytami.
Pozdrawiam Was wszystkie. te z włączonym i te z wyłączonym internetem. :-)
zuzka
 
Posty: 19
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 12:32
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pt, 10.06.2005 18:44

Dziewczyny, jeśli myślicie, że olałam HP, to jesteście w wielkim błędzie! Wszystkie Was, bez wyjątku, pozdrawiam!! Przyznaję, nie czytam dokładnie, przelatuję, nie ograniam, ale staram się bardzo, jeszcze nadrobię... Na razie, ¦ciana, na to że przystąpię do kolokwium -nie licz zbytnio, ale kiedyś jeszcze sama Cię zagnę, zobaczysz!!!


NEW YORK, NEW YORK

Start spreadin' the news, I'm leavin' today
I want to be a part of it
New York, New York
These vagabond shoes, are longing to stray
Right through the very heart of it
New York, New York
I want to wake up, in a city that never sleeps
And find I'm king of the hill
Top of the heap
These little town blues, are melting away
I'll make a brand new start of it
In old New York
If I can make it there, I'll make it anywhere
It's up to you, New York..New York
New York...New York
I want to wake up, in a city that never sleeps
And find I'm A number one, top of the list
King of the hill, A number one....
These little town blues, are melting away
I'll make a brand new start of it
In old New York
If I can make it there, I'll make it anywhere
It's up to you, New York..New York New York
Ostatnio edytowano So, 29.10.2005 22:57 przez GrejSowa, łącznie edytowano 1 raz
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. Pt, 10.06.2005 20:12

MalgosiuM, wiem co przezywasz, moi, nasi bliscy przyjaciele oznajmili pare juz m-cy temu ze opuszczaj CA i wracaja do Pensylwanii. I to nie na dluzej ale na stale...Przykro bylo, trudno sie bylo pogodzic i otrzasnac. W tym tygodniu mialo byc oficjalne przyjecie pozegnaniowe (bardzo nie lubie). I tuz przed owym pozegnaniem dowiedzialam sie, ze jednak zostaja, kupiony w PA dom pojdzie na sprzedaz, zmiana planow. Impreza sie odbyla, tyle radosci ze ktos bliski nadal bedzie blisko. Pewnie nie liczysz na zmiane planow swojej przyjaciolki, przekazuje Ci wiec telepatycznie zrozumienie smutku rozstania. Poza tym wakacje mozna przeciez spedzic w NY (czyli pozytywne, lub naiwne myslenie+piosenka)

Some folks like to get away, take a holiday from the neighborhood
Hop a flight to Miami Beach or Hollywood.
I'm taking a Greyhound on the Hudson River line-
I'm in a New York state of mind.

I seen all the movie stars in their fancy cars and their
limousines,
Been high in the Rockies under the evergreens,
But I know what I'M needing and I don't want to waste more time-
I'm in a New York state of mind.

It was so easy living day by day
Out of touch with the rhythm and the blues,
But now I need a little give and take,
The New York Times, the Daily News...

It comes down to reality-and it's fine with me 'cause I've let
it slide,
Don't care if it's Chinatown or Riverside,
I don't have any reasons, I've left them all behind-
I'm in a New York state of mind.
(Billy Joel)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Pt, 10.06.2005 22:01

Oh, MC, jak ja uwielbiam tę piosenkę...!!! Dzięki bardzo!!! Wiele osób ją śpiewało, ja słyszę Barbrę Streisand... ale Billy też jest O.K.

A teraz piosenka z filmu ARTHUR
-----------------------------------------------
BEST THAT YOU CAN DO

Once in your life you find her
Someone that turns your heart around
And next thing you know you're closing down the town
Wake up and it's still with you
Even though you left her way across town
Wondering to yourself, "Hey, what've I found?"

When you get caught between the Moon and New York City
I know it's crazy, but it's true
If you get caught between the Moon and New York City
The best that you can do ......
The best that you can do is fall in love

Arthur he does as he pleases
All of his life, he's mastered choice
Deep in his heart, he's just, he's just a boy
Living his life one day at a time
And showing himself a really good time
Laughing about the way they want him to be

When you get caught between the Moon and New York City
I know it's crazy, but it's true
If you get caught between the Moon and New York City
The best that you can do .....
The best that you can do is fall in love

When you get caught between the Moon and New York City
I know it's crazy, but it's true
If you get caught between the Moon and New York City
The best that you can do .....
The best that you can do is fall in love
Ostatnio edytowano So, 29.10.2005 22:58 przez GrejSowa, łącznie edytowano 1 raz
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Pt, 10.06.2005 23:08

M.C.
jesli ta kawiarnia w Nowym Orleanie nazywala sie Cafe du Monde, to mnie znowu sledzilas. Tak jak z tym Kostasem-Adonisem w SF.
A beignetsy tez tam jadlas?

PS wersja moze byc jeszcze taka, ze to ja sledzilam Ciebie.

Pozdrawiam wszystkich. Bardzo mocno.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez M.C. Pt, 10.06.2005 23:49

Pewnie ze jadlam, kubek tez mialam ale sie zbil (na szczescie chyba?). Cafe DuMonde (TAK). Ale tam jest jeszcze jedna cafe na placu, tam chodzilam rano, a do DuMonde po poludniu. A Preservation Hall, to co, pies?
Jak sie miewa Turnus, czy jeszcze z Niego cos zostalo po tym zwiedzaniu?
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa So, 11.06.2005 00:51

Cześć, ¦ciana, witam i pozdrawiam!!! Nic nie rozumiem, o czym piszecie, no, ale wiadomo, ja już niczego prawie nie czytam, zostawisz mnie w klasie na drugi rok, jak nic, będę kiblować... Aaa, "śledzić" zrozumiałam, bo bardzo lubić śledzić, w oleju lub bez, z cebulką i pieczywkiem...


P.S.
Turnusowi daj trochę luzu, nie stawiaj pod ścianą... ;)))
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. So, 11.06.2005 01:48

Malgosiu, podobni Teremi ma jakies super sciagi, zachwalala je tutaj przed MarysiaB, moze i Tobie zdradzi ich tajemnice...Sciagi na Sciane...
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa So, 11.06.2005 13:15

Imprezki mile widziane zawsze ;)))) No, to dawaj to info!!!

Pozdrawiam wszystkich, mam już weekend, piję piwko i jest git!!!

M.C. Ja na te ściągi zbytnio nie liczę, bo ¦ciana ewidentnie chce mnie usadzić, jak nic! Już się na mnie zasadzała nie raz! Ale ja się nie dam, żebym miała nie spać przez tydzień, to w końcu nadrobię zaległości i zrobię jeszcze doktorat z HP. To będzie coś!!! Buźka!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. So, 11.06.2005 16:07

Dalej kojarze wakacyjnie. Czerwiec, goraco, wilgoc w powietrzu Mississippi river, gdzies na pograniczu dwoch stanow. Kilka dni u znajomych, bisquits & gravy na sniadanie, nie ma telefonu, nie ma swiata. Ona ma na sobie gwatemalskie bluzki, On obdarte spodnie, ja spray przeciwko kleszczom. Jezdzimy po wariacku, wspinamy sie po gorach, wedrujemy lasami, preriami, przechodzimy przez strumienie, tupot indianskich stop. La rupine Hills (nie ma tego nigdzie na mapie) potezna skala, w dole mieni sie rzeka rozlana doplywami, w wodzie weze, jadowite copperheads. Ponizej nas fruwaja jastrzebie. Spozniam sie na pociag, ktos gdzies czeka...
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez zuzka So, 11.06.2005 17:39

Piekne kojarzenie. :-) Az sie zrobiłam rozkojarzona... Ale ja dzis nie kojarzę, ja dziś zdycham ze zmęczenia, zmeczyłam się wszystkim, jedyny zywy akcent koło mnie to talerz truskawek, poza tym - nie ma mnie. Czytam HP, ale nadal mam ogromne zaległóści. zaległości to chyba moja specjalność jest.
:-)
zuzka
 
Posty: 19
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 12:32
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa So, 11.06.2005 19:11

;))))
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. N, 12.06.2005 05:28

Osob na stronie 2. W Polsce szaleje Opole, w Polsce sie paraduje i zyje kulturalnie, a ja jestem tylko zmeczona. Calodzienny pobyt poza domem ma to do siebie, ze pozniej wieczorem, trzeba ten dzien nadrobic. A chcialoby sie po prostu isc spac...

Jeszcze chodzą po świecie dziewczyny
bardzo smutne ze znanej przyczyny,
ale wy się dziewczyny nie dajcie,
tylko szczęścia szukajcie, szukajcie...
Hej, hej, hej!

Dla was diabeł, dla was raj,
patataj, o patataj,
dla was anioł, dla was maj,
patataj, o patataj,
dla was diabeł, dla was raj,
patataj, o patataj,
dla was wszystko naj, naj, naj,
patataj, o patataj,
patataj, patataj, o patataj, patataj!

Jeszcze będzie weselej i mądrzej,
młody księżyc usiądzie na kołdrze,
z nami będą się żenić, nas kochać,
a my piękne w niebieskich pończochach...
Hej, hej, hej!

Dla was diabeł, dla was raj (..)

Jeszcze zadrze do góry się noska,
co to będzie za dzień, Matko Boska!
Jeszcze ruszy podłoga do tańca...
Hej, hej, hej!

Dla was diabeł, dla was raj, (..)

Przyjdzie dzień, gdy się słońce ocieli,
a my w górze, a my w chmurze, my w bieli,
serenady zanucą nam do snu,
skarby świata znów rzucą nam do stóp.
Hej, hej, hej!

Dla was diabeł, dla nas raj, (..)
(AO)

Zycze przyjemnego dnia w Polsce, Ameryce, Australii, Korei, hej, hej , hej.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Ściana N, 12.06.2005 08:01

Dżem dobry!
To ja ¦ciana - pamiętacie mnie jeszcze? Chociaż trochę?

MC - pewnie, że kubek mam. Taki biały z czarnymi napisami. Jeszcze się nie zbił. Preservation Hall to nie żaden pies, tylko najlepszy na świecie koncert jazzowy. I te ławki i ta duchota. Ale to były czasy!!!! Człowiek pakował się w samochód i jechał przez całe Stany. A ile przygód. A ile ludzi spotkanych po drodze. Ile piosenek wykrzyczanych na autostradzie.
PS Turnus szaleje jeszcze przez tydzień. Już mi smutno na myśl o rozstaniu......Buuuuu....

Małgosiu M - nic się nie bój - przepuszczę Cię do drugiej klasy. Ja mam dobre i litościwe serce. No wiesz, taka ze mnie the best teacher.
"¦ciągi na ¦cianę" - "A o co chodzi?".
¦ciąganiu mówi(ę)my NIE. Doktorat z HP proszę robić bez ściąg. Przecież tutaj wszystko jasne, czyli kawa na ławie. Trzeba tylko CZYTAć i się nie obijać (czyt. upijać :-).

No to do roboty koleżanki. Żeby było bez zaległości. U mnie żar i skwar. Włosy mam całe w lokach czyt. humidity. A jutro jadę na południe Korei. Pokłonię się Japonii.
Od Was. Od siebie. Od nas. Adios.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez teremi N, 12.06.2005 17:05

Witam
¦ciana - ściąg "się nie czepiaj" - one są tylko dla Marysi B, i to wyłącznie za ten okres jak nie będzie miała internetu (to tak żeby łatwiej i bezstresowo mogła po przerwie wrócić) a inni niech się, zgodnie z Twoją sugestią, zabierają za czytanie a nie tylko jakieś imprezki. Cieszę się, że "turnus" jeszcze w całości i kłaniaj się nisko tym wszystkim, którzy są obok Ciebie. Pozdrawiam niedzielnie HP
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez M.C. N, 12.06.2005 18:08

Czolem HP. Niedzielnie i slonecznie i imprezowo i wino bedzie acha...
Co, sciagi NIE, a dlaczego NIE? A podpowiadanie z cytatow to tez moze NIE? A w ramach czepiania sie to tylko zestawie dwa krociutkie cytaty "NIGDZIE NIE WYJEZDZAM" i cytat drugi "Jutro jade na poludnie Korei".

On the road again, just can't wait to get on the road again
The life I love is makin' music with my friends
And I can't wait to get on the road again
On the road again, goin' places that I've never been
Seein' things that I may never see again,
And I can't wait to get on the road again.

[CHORUS:]
On the road again, like a band of gypsies we go down the highway
We're the best of friends,
Insisting that the world be turnin' our way
And our way, is on is on the road again
Just can't wait to get on the road again
The life I love is makin' music with my friends
And I can't wait to get on the road again.
(W. Nelson)

Tylko zeby nie bylo 'too wild' na tej drodze.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Pn, 13.06.2005 13:23

Oj czytam o tym słońcu, że żar się leje z nieba i cholera zazdroszczę Wam, u nas zimno, dzisiaj wstałam rano, szlafrok na koszulkę, z otwartych okien chłód jak diabli, więc jogurt i z powrotem do łóżka, ludzie w połowie czerwca!!! Ani razu jeszcze w tym roku nie piłam rano kawy na balkonie!! Why pytam why?? Przecież za chwilę listopad znowu! Brrr. Ach, zorganizuję sobie zaraz jakiś weekend w ciepłym kraju bo nie wytrzymam chyba.
Dzięki za wszystkie piosenki, MC szczególnie za summertime, uwielbiam, kto tego nie śpiewał, ostatnio na żywo w Wwie słyszałam to w wykonaniu Barbary Hendriks, piękne, po prostu piękne!
Aaa, nowa płyta AMJ już jest! Wczoraj kupiłam, ale nie zdążyłam jeszcze przesłuchać (oglądałam Opole). A dla was Jej potret, który właśnie AMJ zaśpiewała rewelacyjnie w Opolu!

(słowa: J. Kofta, muzyka: W. Nahorny)

Naprawdę jaka jesteś nie wie nikt
Bo tego nie wiesz nawet sama Ty
W tańczących wokół szarych lustrach dni
Rozbłyska Twój złoty śmiech
Przerwany w pół czuły gest
W pamięci składam wciąż
Pasjans z samych serc

Naprawdę jaka jesteś nie wie nikt
To prawda nie potrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę Twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Niedokończony, jasny portret Twój

Uniosę go ocalę wszędzie
Czy będziesz przy mnie, czy nie będziesz
Talizman mój, zamyśleń nagłych Twych i rzęs
Obdarowany Tobą miła
Gdy powiesz do mnie kiedyś: wybacz
Przez życie pójdę oglądając się wstecz

Uniosę go ocalę wszędzie..

Naprawdę jaka jesteś nie wie nikt
To prawda nie potrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę Twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Niedokończony, jasny portret Twój

Miłego dnia, a w ogóle to piszę to po 2 godz. przerwie i mogę powiedzieć, że świeci słońce i zrobiło się cieplej!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Pn, 13.06.2005 17:47

Dzien dobry HP
Tak u mnie znowu slonce, od samego rana do wieczora. W poludnie bedzie goraco. Powiem po cichu, upaly mnie mecza, ciesze sie na wieczorny chlod.
MalgosiuSz, zazdroszcze Opola, musialam zadowolic sie zaleglym filmem. Talk to her, Pedro Almodovara. Zaleglosci fimowych i wszelkich innych mam sporo. Takie zycie.
I ta cudowna piosenka z filmu, musi byc oczywiscie po hiszpansku (nie znam wiec jezeli cos jest z tekstem nie tak to nie moja wina), calej tesknoty mozna sie latwo domyslic:

Dicen que por las noches
no ms se le iba en puro llorar;
dicen que no coma,
no ms se le iba en puro tomar.
Juran que el mismo cielo
se estremeca al or su llanto,
cmo sufri por ella,
y hasta en su muerte la fue llamando:
Ay, ay, ay, ay, ay cantaba,
ay, ay, ay, ay, ay gema,
Ay, ay, ay, ay, ay cantaba,
de pasin mortal mora.
Que una paloma triste
muy de maana le va a cantar
a la casita sola
con sus puertitas de par en par;
juran que esa paloma
no es otra cosa ms que su alma,
que todava espera
a que regrese la desdichada.
Cucurrucuc paloma, cucurrucuc no llores.
Las piedras jams, paloma,
qu van a saber de amores?
Cucurrucuc, cucurrucuc,
cucurrucuc, cucurrucuc,
cucurrucuc, paloma, ya no le llores
(Caetano Veloso)
Ostatnio edytowano Wt, 14.06.2005 01:44 przez M.C., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Pn, 13.06.2005 18:19

Scena z tą piosenką jest nagrana w prywatnej villi Almodovara - właśnie w takie miejsce chcę pojechać i o takim miejscu od rana marzę!!:))) Dziękuję MC, i jak tu nie wierzyć, w takie różne "coś"!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron