Tekst piosenki

[anialek]

Muza o imieniu Zuza


Była sobie pewna muza,
Co na imię miała Zuza.
Roztańczona,roześmiana,
Taka muza zwariowana.

Co mieszka w wierszach poetów,
A raczej wierszokletów.
Których przecież nikt nie czyta,
Lecz w ich zwrotkach jest ukryta.
Chociaż piszą do szuflady,
To na muzę nie ma rady.
W każdym wierszu się znajduje,
Po zwroteczkach im się snuje.

Była sobie pewna muza.....

I tańcuje w takt muzyki,
W oczach śmieszne ma chochliki.
Włosy rude potargane,
Pewno dawno nie czesane.
Nikt nie może jej dogonić,
Nie potrafi jej przegonić.
Z wersu na wers przeskakuje,
Pewnie znowu coś popsuje.

W pięknym wierszu już przysiadła,
I poecie serce skradła.
W jednym wierszu dziś tańcuje,
I z lirykiem w takt wiruje.

Gdzieś daleko ich znajdziecie,
Bo plasają tak po świecie.
Nad górami nad lasami,
Gdzies wysoko nad chmurami.

Była sobie pewna muza,
Co na imię miała Zuza.
Roztańczona,roześmiana,
I w poecie zakochana.
Muzykę napisała Jaga Olesińska,a tekst oczywiście ja

[Staszek]

Muza w mundurku i mundurze...

A ja myślę, że ta... Muza
- to jest Ania, a nie Zuza!
Każda muza zawsze ruda
- nawet ta z Berlina... Truda!

A Barczewo pod Olsztynem leży
- muza więc pochodzi z Warmii!
Tę piosenkę:
- usłyszymy na obozie dla harcerzy
i na pewno w naszej dzielnej armii..!

[anialek]

Nie no fajnie jak nic!!!!!

[Staszek]

"Nie, no fajnie jak nic!!!!!" - to jest najlepsze! Pozdrawiam.

[anialek]

Drogi Staszku,a może panie generale,
Coś mi się wydaje,że będę zaglądać tu stale.
Czy pan wierzy,czy nie wierzy,
Mogę pisać dla rzołnierzy!
Mi wogóle nie przeszkadza,
Pana generalska władza.
A może to pana przechwałki,
Te napisane koszałki opałki!
Taki z pana poeta doskonały,
Że aż mi z wrażenia kapcie pospadały!
Ale niech pan sobie tu pisze,
Może pana tekścik kiedyś w radiu usłyszę!
Bo widzę,że coś tam się u pana kręći,
Jak nic ma pan do rymowania talencik!
Niech wiecej tu umieszcza pan swoich wierszyków,
I rymów w nich niechaj będzie bez liku!
A ja jako harcerka doskonała,
Nadal swoje teksty będę pisała!!!!!
Nikt- nawet taki generał jak pan mi nie zabroni,
Pisać i pióra dzierżyć w dłoni!
A raczej od komputerka klawiatury,
Będę pisała i wzniosę się nad chmury!!!!!

[Staszek]

Rozbrojenie... (czyli jak z "rz" zrobić "ż"...)

Ja generałem... aż taki awans
- wpadnę chyba zaraz w trans?
A może Aniu poczekać z szarżą
- może nas tu o coś kto oskarża?

Ja oddam Ci te szlify i gwiazdki
- a Ty chyba nie zrobisz mi łaski?
Dla Ciebie pułki, armie i... front
- takie wojsko - to zapalony lont..!

Ty bądź tego wojska... generałem
- mnie wystarczy bycie admirałem...
Żołnierze u Ciebie będą dominować
- a ja wtedy będę Cię... admirować..!

Z pośpiechu powiedzmy... to błąd
- za wojsko, niech odpowiada rząd!
A Ty, dzierż dalej swe pióro w dłoni
- i pamiętaj, że:
...Twój uśmiech żołnierza... rozbroi..!

[anialek]

Znów pan tutaj miły panie,
Nowy wierzyk na śniedanie?
Siedzę sobie ja przy kawie,
I tak piszę o tej sprawie.
Bo ta sprawa mnię nurtuje,
Jak pan pięknie tu pisuje.
Cóż za rymy doskonałe,
Pana teksty są wspaniałe!
A w nich cudne metafory,
Cóż za dowcip i koloryt!
No nic tylko się rozpłynąć,
Tą poezją się owinąć!

Na kolejny czekam tekścik,
Co mą duszę będzie pieścił.
Co uniesie mnie z nad ziemi,
I co życie me odmieni.
Bo pan przecież to rozumie,
I napisać wierszyk umie.
Taki poemacikn miły.
Chyba,że pan nie ma siły?!
Lecz ja piszę bardzo szczerze,
W pana talent bardzo wierzę!
Tak więc proszę bardzo pana,
Będę czekać już od rana!!

[Staszek]

Krzyż pański z... tymi tutaj rymami...
(ale niech to zostanie pomiędzy nami)...

Jak to miłe, przeczytalem w jedną chwilę
- powiem skromnie - przed autorką chylę
głowę no i całe ciało me, aż ból w krzyżu
- zrobię teraz przerwę na potrawę z ryżu..!

Jeszcze, może coś napiszę, choć ledwo dyszę
- pójdę jednak - czytelni(cz)kom zrobię ciszę..!
....15:19
Ja już jestem po obiedzie, jestem syty i rad
- świat jest piękny, silny wiatr - nie ma wad..!
Po południu będę na molo w Sopocie - plan
- tylko ten krzyż, cholernie boli, ale pognam...

[anialek]

Och dziękuje za wierszyczek,
Słów radości nie wyliczę!
Jak pan pisze drogi panie,
Pewnie NOBLA pan dostanie!
Cóż Szymborska to jest chała,
Nigdy by nie napisała.
Takich wierszy pięknej treści,
Gorsze pisze opowieści!
Asnyk,Tuwim i Stachura,
To przy panu gryzipióra!

A Mickiewicz nedznym tylko wierszokletą!
Pan jest wieszczem,pan poetą!
Wielkim oraz doskonałym,
Będą wciąż rozchwytywały.
Tak że i rozchwytywali,
Pana wiersze- duzi,mali!
Jeden tomik za nim drugi,
A w gazecie opis długi.

Do historii przejdą wiersze,
Pana,bo to pan jest wieszczem!
W ksiązkach wierszsyk do polskiego,
To dla pana nic nowego.
I w pytaniu na maturze,
W każdej pan literaturze!!!!!

[sonja]

:)))))))))))))))

[Staszek]

Anna rymuje i... mnie tremuje!

Powinna rozpierać mnie pycha
- schlebianie jest jak zagrycha!
Aniu, może wystarczy rozgłosu
- bo ja nie wydam żadnego głosu!

Rozumiem, że przesadzasz ciutkę
- rymowanie to rozrywka i frajda!
Ja chyba muszę: powiem i ciurknę
- zobacz: - Jak piszę ja, niedorajda.

A Wy rozwijajcie swoje umiejętności
- to strona masę będzie mieć gości!
Napiszcie razem z Jagusią - muzykę
- do nowej piosenki. Róbcie praktykę..!

Ty teraz tekst napisz o "przemijaniu"
- i czegoś na przyklad... zaspokajaniu..!
Mnie tam nie będzie... ja będę słuchał
- i z kimś będę... (zobaczymy) gruchał.
.................................................................
Aniu! Nad czym pracujesz..? Pozdrawiam.

[anialek]

Ech mój drogi,miły panie,
Niech pan pisać nie przestanie.
Niech pan tworzy proszę pana,
I niech wiersze jak z szmpana.
Wylatują te bombelki!
A więc piszę pan jest wielki!
Ja piosenek mam bez liku,
Oraz tyle też wierszków!
Mogą być o przemijaniu,
O kochaniu,czy zbieraniu!
Co pan zechce to napiszę,
Bo muzyczkę właśnie słyszę!
O to pana tylko proszę,
Bo krentactwa ja nie znoszę!
Niech to będzie pańskie szczere,
Wtedy zrobi pan karierę!!!!

[Staszek]

Plastelinki...

Wiersz - jak liścik z wydawnictwa
- "proszę pisać - my wydamy to"!
Może być na temat... ogrodnictwa
- nam nie przeszkadza, to czy tamto!

Co do "wielkości" - znam miejsce w szeregu
- najczęściej Aniu, piszę szybko i w biegu!
A "krętactwo" to moja ulubiona dyscyplina
- dyplomy, puchary, medale... jak plastelina!

[anialek]

Dziś sobota czternastego,
Tak więc piszę coś nowego.
Taką sobie rymowankę,
Maluteńką tutaj wzmiankę.
Czy to wierszyk,czy poemat?
Niech pan pisze na ten temat!
Niech zwroteczki tu się snują,
Na tym forum się znajdują.
Jedna,druga,trzecia,czwarta,
Przecież jestem tego warta!!
Może ma pan inne zdanie,
Drogi oraz miły panie?
Niech pan szybko zdanie zmieni,
Niech swym wierszem rozpromieni.
Życie moje,czasem nudne.
Niechaj będą wiersze trudne.
Oraz łatwe też poproszę,
Bo ja nudy to nieznoszę!!!

[Staszek]

Anka Rymowanka...

RymowANKA... dziś sobota
- piekielnie trudna robota!
Natrudziło się moje bóstwo
- rymów wynalazło mnóstwo!

Ekspert zaraz tu się "zjawi"
- on cenzurkę Ci... wystawi.
A ja powiem droga... Aniu
- robisz postępy w pisaniu..!
................................................

Twoje wiersze mnie inspirują
- wiesz, że:
... ludzie różnie się zachowują..?
Może spotkam Cię na obozie
- ja będę w "Twórczośći" kozie..?

[anialek]

Proszę tu bez wazeliny,
Może jeszcze to nie kpiny!
Ale to są jakieś żarty,
Wiersz ten chyba będzie warty?
By zamieścić go w tomiku,
Albo może w pamiętniku?
Gdzie tysiące przeczytają,
Na poezji się poznają.


Bo to jest wiadoma sprawa,
Dla nas fajna to zabawa!
Jest wesoło,coś się dzieje,
Ja się śmieję,pan się śmieje!
Ale nasi czytelnicy,
Już nie mogę się doliczyć.
Będą wzruszać się ogromnie,
Będą kochać nieprzytomnie.


Deklamować i przedstawiać,
Na spotkaniach też omawiać.
Nasze wiersze ,poematy,
Limeryki i dramaty.
Tak więc piszmy jak najwięcej,
Niech im wiersze wpadną w ręce!!

[Staszek]

Doboszem... być...

Jesteś Panno niesłychana,
to pisze osoba zakochana!
Jak takie pisania zachcianki
- spełnić?
...Napełnić winem... dzbanki?

A może pójść do starej wróżki
- tu są ważne zgrabne... nóżki!
Może w bębny bić... dla zabawy
- mocno?
...Rymuj Aniu i nie ma sprawy..!

[anialek]

Ach uśmiałam się serdecznie,
Mogło być tu niebezpiecznie.
Jednak jest mi bardzo miło,
Me marzenie się spełniło!
Powstał zgrabny poemacik,
W wydawnictwie więc etacik.
Ma pan jak nic zapewniony,
Widzę,że jest pan szalony!
A ja lubię takich ludzi,
Więc sympatię mą pan budzi!
Czekam czy mi pan odpowie,
Co ja dziś bez pana zrobię!
Mogę czekać dzionek cały,
Na ten wierszyk doskonały.
Który dla mnie pan napisze,
Może kiedyś go usłyszę?!
Niech pan dalej tutaj tworzy,
Bo ja mogę się założyć.
Że cudnego coś powstanie,
Więc do dzieła miły panie!!!

[Staszek]

Muza, półka i ja...

Spodziewałem się... śpiewnika,
bo Ania pisze nam tu piosenki..!
No cóż, moje tylko do śmietnika,
ja w pisaniu jestem dość cienki!

Witam Cię serdecznie i śpiewnie,
bo moja Warmianka zawsze miła.
Wspominałem Cię... nawet rzewnie,
w nocy na półce Zuza mi się śniła!

Jestem trochę zastojem rozczarowany,
ale ładnym wierszem tu... obdarowany.
Pozwól Pani, że powtórzę wers końcowy:
"Muzo do dzieła" Ja wróciłem cały i zdrowy!

[Staszek]

Anka, Anka...
Anialek, Anialek czemu nie nucisz
- powiedz Staszkowi kiedy wrócisz?
Może gdzieś koncertujesz śpiewnie
- ale na Forum też czułaś się pewnie..!