Kochana Pani Krystyno !
Do tej pory podziwiałem Panią jako aktorkę.Miałem okazję widzieć Panią dwukrotnie na żywo w monodramie
Shirley Valentine, bo z tym monodramem była Pani w Łodzi.Świetna rola.
Ale to jak potrafiła Pani zmobilizować miliony Polek i nie tylko do protestów w taką pogodę to mistrzostwo świata.
Mam pewien pomysł jak dalej kontynuować ten protest i nie zmarnować aktywności tylu ludzi.
Proponuję od dnia 3 pażdziernika co 28 dni urządzać tak zwane MIESIĄCZNICE.
Mogły by się odbywać pod pałacem prezydenckim pod siedzibą PiS lub na Żoliborzu.
Myślę,że pozostawienie na miejscu zyżytych podpasek mogło by podnieść ekspresje tej formy wypowiedzi.
Wyrazy szacunku, podziwu i miłości
Olek