Myślę, że film "Tatarak" jest ważny dlatego, że oswaja śmierć, pojęcie które w polskiej kulturze podobnie jak w całej kulturze zachodniej jest traktowane nienależycie, nie nadaje mu się odpowiedniego znaczenia, śmierć to lęk, obawa, strach. A to przeciez część życia, o której boimy się tylko myśleć.
Dzisiaj przypomniałam sobie, że pierwszy raz zobaczyłam Panią w Bałej Bluzce, w teatrze Komedia na Żoliborzu, chodziłam wtedy pewnie do piatej kalsy szkoły podstawowej, było to dawno temu. Pamiętam Pani żółty sweter i czerne rurki i ten fantastyczny monolog A.Osieckiej. Myślę, że to był także szczególny moment Pani życia.
Pozdrawiam serdecznie