Chciałabym życzyć Pani, Pani Krystyno, Dobrego Roku 2009.
Czytałam ostatni numer "Pani", czytam na bieżąco dziennik, więc wiem, że jest Pani optymistką z wieloma planami na przyszłość.
Życzę więc dużo zdrowia, bo gdy ono dopisuje, wszystkie przeciwności,(o ile takie są a zazwyczaj się pojawiają niestety), można pokonać.
P.S.Czytałam ostatnio książkę Ewy Nowak,( psycholog pisującej do "Cogito" oraz autorki kilku fajnych powieści dla młodzieży), w której między wierszami, kilka razy, wspomniany jest Pani teatr, i nawet wirtualni bohaterowie tej powieści zazdroszczą Pani siły i wytrwałości w dążeniu do celu:))
Tak trzymać!
A "Moje rozmowy z dziećmi" są urocze:)
Też rozmawiam z moim 17,5 letnim synem Adamem i czasami podsuwam Mu co ciekawszą rozmowę, potem patrzę na Jego reakcję, i zazwyczaj w trakcie czytania na Jego buzi pojawia się uśmiech:))I potakiwanie głową:)
Dziękuję!!!